Ogród Wendy
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Zimowy ogród Wendy
Jak to nieraz coś ze sobą zabrać
Podobna jest do mojej Helen, którą wstawiłam u siebie. Czy jak się rozwija to jej środek jest ciemniejszy?
Podobna jest do mojej Helen, którą wstawiłam u siebie. Czy jak się rozwija to jej środek jest ciemniejszy?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25170
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zimowy ogród Wendy
Jak mnie się ten Twój klonik podoba
Mój to marnota totalna. Nie będe jednak teraz przesadzała. Zostawię to do wiosny. jeśli przeżyje.
Mój to marnota totalna. Nie będe jednak teraz przesadzała. Zostawię to do wiosny. jeśli przeżyje.
Re: Zimowy ogród Wendy
I Ciebie Aniu, miło widzieć, tym milej, że Ty w ciągłym przelocie.
Ilonko, o ile mnie utykająca pamięć nie zawodzi, to ta chryzantemka zaczyna kwitnąć o nutkę w ciemniejszym odcieniu niż przedstawia ją zdjęcie w pełni rozkwitu. Może wtedy też środek kwiatu jest bardziej kolorem nasyconym, ale trudno być w ocenie precyzyjniejszą, bo od wielu sekund, tonów, półcieni jej spostrzegany kolor zależy. Ja ją widzę jako domieszką różu, łososiowego, kremu, z bardzo odległym wspomnieniem łagodnego fioletu.
Nie wiem więc czy to Helena.
Margo, chyba bym zdecydowała podobnie jak Ty w sprawie klonika. Bałabym się, że zaraz po jego przesadzeniu nadciągnęłyby mrozy, albo zupełnie niewyobrażalna inna zaraza. Znam wpis Amadyna, doceniam jego doświadczenie, ale chyba nie opanowałabym swojej burzy obaw...
To będziemy wiosny. Przeżyje. To dzielny zawodnik.
Ilonko, o ile mnie utykająca pamięć nie zawodzi, to ta chryzantemka zaczyna kwitnąć o nutkę w ciemniejszym odcieniu niż przedstawia ją zdjęcie w pełni rozkwitu. Może wtedy też środek kwiatu jest bardziej kolorem nasyconym, ale trudno być w ocenie precyzyjniejszą, bo od wielu sekund, tonów, półcieni jej spostrzegany kolor zależy. Ja ją widzę jako domieszką różu, łososiowego, kremu, z bardzo odległym wspomnieniem łagodnego fioletu.
Nie wiem więc czy to Helena.
Margo, chyba bym zdecydowała podobnie jak Ty w sprawie klonika. Bałabym się, że zaraz po jego przesadzeniu nadciągnęłyby mrozy, albo zupełnie niewyobrażalna inna zaraza. Znam wpis Amadyna, doceniam jego doświadczenie, ale chyba nie opanowałabym swojej burzy obaw...
To będziemy wiosny. Przeżyje. To dzielny zawodnik.
Re: Zimowy ogród Wendy
Ilonko, znalazłam jeszcze dwa zdjęcia tej domniemanej Helen. Czy to ona?
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Zimowy ogród Wendy
Oj bo sie zarażę daliami chryzantemkami, jakie piękne...
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Zimowy ogród Wendy
Przywędrowałam z wątku Ilonki .Piękną masz tą chryzantemę
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Zimowy ogród Wendy
Wandziu jak patrzę na przedostatnie zdjęcie to moje tak wyglądały w słońcu, jak na mnie to ona.
Odszukałam stronę gdzie jest przedstawiona z pełną nazwą 'Orchid Helen'
http://www.jardindupicvert.com/4daction ... icum.10141
Mam nadzieję, że pomogłam
Sorrki, że tak późno odpowiadam, ale niedawno wróciłam
Odszukałam stronę gdzie jest przedstawiona z pełną nazwą 'Orchid Helen'
http://www.jardindupicvert.com/4daction ... icum.10141
Mam nadzieję, że pomogłam
Sorrki, że tak późno odpowiadam, ale niedawno wróciłam
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Zimowy ogród Wendy
Wandziu - te cuda na 4 i 5 zdjeciu od góry - cóż to jest???
Re: Zimowy ogród Wendy
Jatra
Zajrzałam do Twego wątku, Ty to dopiero masz jesienne brylanciki!
Potrzebuję chwili dłuższej by ochłonąć z zachwytu.
Ilonko, dziękuję, też mam wrażenie, że to ta chryzantemka wskazana w linku. Chyba muszę pomyśleć o jakimś godniejszym dla niej towarzystwie.
Aniu, na 4 zdjęciu są stale jeszcze tulipankami kwitnące kwiatki clematisa Princess Diana, na 5 ten sam clematis, w formie już przekwitłych peruczek. Uszczęśliwiła mnie nim Firletka.
Zajrzałam do Twego wątku, Ty to dopiero masz jesienne brylanciki!
Potrzebuję chwili dłuższej by ochłonąć z zachwytu.
Ilonko, dziękuję, też mam wrażenie, że to ta chryzantemka wskazana w linku. Chyba muszę pomyśleć o jakimś godniejszym dla niej towarzystwie.
Aniu, na 4 zdjęciu są stale jeszcze tulipankami kwitnące kwiatki clematisa Princess Diana, na 5 ten sam clematis, w formie już przekwitłych peruczek. Uszczęśliwiła mnie nim Firletka.
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Zimowy ogród Wendy
I następna zarażona
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Zimowy ogród Wendy
Śliczne, muszę dać się uszczęsliwić - Firletko słyszałaś
Re: Zimowy ogród Wendy
Myślisz, Ilonko, że od różyczki jeno krok do chryzantoholizmu?
Aniu, ciiiii, do Niej szept najskuteczniej dociera.
Aniu, ciiiii, do Niej szept najskuteczniej dociera.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Zimowy ogród Wendy
Oj, było uprzedzić, trudno, moze się nie obrazi.
Wandziu, co u Ciebie, zdrówko w porządku, mąż, córa zdrowi, pogoda znośna, na działce porobione wszystko, przygotowana do zimy?
Wandziu, co u Ciebie, zdrówko w porządku, mąż, córa zdrowi, pogoda znośna, na działce porobione wszystko, przygotowana do zimy?