Zawiązywanie owoców pomidora

alicia · Post » 16 cze 2008, o 00:43

kochani!! czy ktoś zna sposób na zapylenie kwiatów pomidorów- niestety angielskie pszczoły zbuntowały mi się w tym roku i nie zawiązują mi się owoce a krzaczki kwitną przecudownie i byłaby wielka szkoda nie zjeść pomidorków z własnego krzaczka

wronek89 · Post » 16 cze 2008, o 02:10

Potrząsanie krzaczkiem luz zapylanie Betoxonem.

alicia · Post » 16 cze 2008, o 19:56

Myślisz Wronku że to wystarczy tylko i aż potrząsnąć !!, no nie wiem ale spróbuję możliwe że proste rozwiązania są najlepsze dziękuję i pozdrawiam

gienia1230 · Post » 16 cze 2008, o 20:04

Alu, pomidory są wiatropylne i potrząsanie im wystarczy, chyba że jest paskudna pogoda to pozostaje Ci betokson

Erazm · Post » 16 cze 2008, o 20:47

W temperaturze od 15 do 30 stopni wystarczy potrząsanie krzakiem. Ja robię to kilka razy dziennie. Poniżej i powyżej podanych zakresów stosujemy Betoxon.

micka · Post » 16 cze 2008, o 22:38

Nie wiem czemu,ale moja mama uprawianym pomidorom pomagałą zapylaując je tylko na początku, później sobie same radziły.

lotta · Post » 18 cze 2008, o 21:34

Bo najtrudniej zawiązują się owoce na pierwszym gronie. Ja kiedyś używałam betoksonu na pierwsze i drugie grono.