Azalie pachnące - wykaz

[dukra13]

Wczoraj zakwitła u mnie azalia wielkokwiatowa Gibraltar i jestem zawiedziona, bo nie pachnie a podobno miała. Dostała eksponowane stanowisko, niestety w takiej sytuacji będzie przekopana na dalszy plan, bo nie zamierzam trzymać gołych patyków pod nogami i mogę w tym miejscu posadzić ładniejszą roślinę ozdobną cały rok. Mam w związku z tym pytanie, które azalie wielkokwiatowe pachną ale tak zdecydowanie. Zapach ma być wyczuwalny w odległości przynajmniej 3 metrów od krzaka. Azalii pontyjskiej raczej nie chcę, bo jest duża i ciut za skromna.

[Comcia]

Azalia pontyjska pachnie upojnie.
Inną azalią pachnącą jest Soire de Paris, ale tylko jeśli wącha się kwiaty z bliska.
Nic nie jest w stanie pokonać zapachu azalii pontyjskiej.
Nic nie wiem o innych pachnących azaliach.

[dukra13]

Dziękuję Comciu, w takim razie miedzy bajki mogę włożyć zapewnienia sprzedających, że ta to pachnie. Muszę pomyśleć o tej pontyjskiej, ewentualnie o innym niezbyt dużym krzaku pachnącym.

[eukomis]

Witam, ja mam pachnące dwie azalie, jedna pontyjska, a druga też jest żółta, ale ma większe kwiaty i pachnie bardzo mocno, dużo mocniej niż pontyjska, ale kupiłam ją na targu bez nazwy. wstawię zdjęcie, może ktoś rozpozna, co to za jedna.




Pontyjska ma drobniejsze kwiaty.

[Olenkazz]

Pachnące kwiaty ma Rhododendron (Azalea) viscosum - w odmianach, nie tak intensywny zapach jak pontyjska, ale mocno wyczuwalny, z taką korzenną nutą.

[Azalia]

Oprócz pontyjskiej i Soir de Paris, bardzo ładnie i mocno pachną Irene Koster i Chanel. Te trzy mają kolor
jasnoróżowy z białym. Mam również pachnącą żółtą /złocistą/, ale niestety nie pamiętam, jak się nazywa. Natomiast Gibraltar faktycznie nie pachnie, sprzedawca wprowadził cię w błąd.

[dukra13]

Dziękuję Azalio, spisałam nazwy, prawdopodobnie kiedyś uda mi się na którą trafić.

[Adrian]

Halina (eukomis), Azalia
ta złocista pachnąca to Klondyke - wspaniała odmiana! (ciekawe pąki, duże kwiaty, zapach, młode liście lekko bordowe, przebarwia się jesienią na ciemnoczerwono).

Bardzo mocno (jak pontyjska) pachnie też Northern Hi Lights.

Dukra,
jest jeszcze trochę azalii, które pachną lekko,
ale jak rozumiem muszą być tylko te o intensywnej woni?

A z Gibraltaru będziesz zadowolona mimo braku zapachu
- mocny akcent kolorystyczny i te wspaniałe, duże, fryzowane kwiaty!
Co więcej, rośnie bardzo harmonijnie tworząc duży, gęsty krzew

[dukra13]

Pierwszy krok zrobiony - mam nazwy odmian pachnących i bez pośpiechu mogę szukać w pewnych źródłach.

Co do azalii Gibraltar, to miałam obawy, że pierwsze na wiosnę rozwijają się liście i kwiat jest schowany. Tak mam teraz, ale to tegoroczny zakup i prawdopodobnie podpędzony.

[zygmor]

Dukra13,

faktycznie te podane wyżej odmiany pachną, ale też i jednocześnie kwitnące w dużej ilości azalie, tak ok. 300 sztuk, pomimo że słabo pachną, to w tej liczbie kwitnących wyczuwalny jest delikatny zapach.
Zapraszam do mojego leśnego ogrodu.

[dukra13]

Dokładnie rok temu zaczęłam wątek i dzisiaj kupiłam moją pierwszą azalię pachnącą. Jest nią azalia wielokwiatowa Chanel ze szkółki A. Ciepłuchy. Rośliny już były przebrane, ale udało mi się kupić egzemplarz z 3 kwiatuszkami. Same kwiatki raczej niepozorne, gdzież im tam do A. Gibraltar, ale pachną, i to zdecydowanie. Zapachu nie potrafię określić, bo jest w nim kilka nut.

Wąchałam też wymienioną tutaj A.Klondike, która według mnie pachnie raczej słabo, ale kwiat ma efektowny.

[corazonbianco]

Intensywnie pachną azalie Cinzia i Bonny wyhodowane przez Hansa Hachmanna -
http://www.ogrodinfo.pl/szkolkarstwo/co ... sowatych/3
Cinzia ma białe kwiaty z żółtym akcentem, pąki są różowe -
http://www.hachmann.de/uploads/tx_multi ... zia-2.jpeg
Bonny wygląda bardziej spektakularnie - kwiaty są ciemnoróżowe z żółtymi plamkami na górnych płatkach - http://www.hachmann.de/uploads/tx_multi ... nny-1.jpeg

[zygmor]

Otwieram nowy wątek z pachnącymi azaliami, proszę dopisywać tu nowe pachnące azalie które posiadacie.

Przeglądając ostatnio katalogi szkółkarskie wypisałem informacje dotyczące azalii o pachnących kwiatach.
U mnie podczas kwitnienia grupy azalii liczące po kilkanaście sztuk pomimo, że pojedyncze prawie nie pachną to kwitnąc w dużej masie wydzielają delikatny miły zapach. Dlatego radzę sadzić je w dużych grupach wtedy poczujemy dodatkowo ich obecność.

Arneson's Gem (Exbury), kwiaty wyjątkowo duże czerwonopomarańczowe, -34oC.

Bonny, miesz. luteum, kwiaty różowe z żółtą plamą, po 10 latach maks 1,5m wys,-24oC,

Chanel, kwiaty różowe z ciemniejszą pręgą wzdłuż głównego nerwu, -23oC.

Cinzia, kwiaty białożółte, 1m wysokości po 10 latach, -25oC.

Golden Light, kwiaty żółtopomarańczowe, 1,4m wysokości po 10 latach, -36oC.

Irene Koster, kwiaty różowe liczne, po 10 latach ok 1m docelowo 2m wys, -25oC.

Jolie Madame, kwiaty lilioworóżowe z żółtą plamą, 1,5m wys X 1m szer, -34oC.

Klondyke, kwiaty złotożółte z wyjąt. długimi pręcikami, po 10 latach 1,4m X 1,3m, -25oC.

Norten Lighrts, kwiaty różowe, -34oC.

Norten Hi Lights, kwiaty kremowobiałe, z jasno żółtą plamą, 0,9m wys X 1,2m szer, -32oC.

pontyjska, synonim luteum, flavum, po 10 latach 1,5m, -30oC.

Soir de Paris, kwiaty bladorózowe z ciemniejszym wnętrzem, po 10 latach 1,5m, -24oC.

viscosum, białe drobne, -28oC.

To zestawienie nie wyczerpuje tematu, proszę o uzupełnienie go o ile znacie takie odmiany.