Dzień dobry wszystkim Forumowiczom,
piszę z wielką prośbą o pomoc w utrzymaniu mojej azalii japońskiej w dobrej kondycji. Wiem, że to odmiana ogrodowa, jednak postawiłam spróbować hodować ją z doniczce, na balkonie. Stoi w zacienionym miejscu, z dostępem do światła słonecznego, zakwaszam jej ziemię regularnie i nawożę (po przekwitnięciu) nawozem do azalii i różaneczników. Jak widać jednak ma pewne problemy. Na listkach pojawiły się brązowe przebarwienia (na końcówkach) oraz coś w rodzaju "rdzy". Jakieś dwa tygodnie temu zaczęła zrzucać stare liście. Teraz z dnia na dzień widzę, że także nowe, jeszcze parę dni temu zdrowe liście, zasychają i opadają. W ciągu nocy pozbyła się całej gałązki (na zdjęciu). Pryskałam ją Topsinem dwa razy, niestety, nie widzę poprawy. Problem nie dotyczy wszystkich pędów, jak widać na zdjęciach niektóre rosną zdrowo i nie chorują. Nie wiem, czy usuwać wszystkie zaatakowane przez chorobę liście, czy też czekać, aż azalia sama się ich pozbędzie oraz czy ucinać łyse już gałązki.
Czy ktoś z Forumowiczów mógłby doradzić mi, w jaki sposób uratować roślinkę? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
Azalia japońska - spadek kondycji. Serdeczna prośba o pomoc
Re: Azalia japońska - spadek kondycji. Serdeczna prośba o pomoc
Niestety mimo zastosowania rad opisanych w innych wątkach forum z azalią jest coraz gorzej. Będę jednak nadal próbować ją reanimować.
Uprzejmie proszę o zamknięcie i usunięcie tematu.
Uprzejmie proszę o zamknięcie i usunięcie tematu.
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 510
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Azalia japońska - spadek kondycji. Serdeczna prośba o pomoc
Te rośliny nie lubią suchego powietrza w mieszkaniu i nie powinny latem stać na nasłonecznionym parapecie.
Poprawić tę sytuację można umieszczając domiczkę w większej miseczce z kamykami, aby nie wapiennymi, zalanymi wodą.
Zwiększy się powierzchnia parowania. można też wystawić na balkon, lub taras ale do cienia, aby nie stała w przeciągu.
Można też poprosić w kwiaciarni o taki klosz z przeźroczystej folii w jakie pakuą kwiaty i nim umieścić doniczkę.
Poprawić tę sytuację można umieszczając domiczkę w większej miseczce z kamykami, aby nie wapiennymi, zalanymi wodą.
Zwiększy się powierzchnia parowania. można też wystawić na balkon, lub taras ale do cienia, aby nie stała w przeciągu.
Można też poprosić w kwiaciarni o taki klosz z przeźroczystej folii w jakie pakuą kwiaty i nim umieścić doniczkę.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------