Brązowe Liście, zatrzymanie wzrostu

[gemciu83]

Przede wszystkim wstawić zdjęcie bo te nie otwierają się, a nic nie widać.
Być może kora na podłożu zakrywa system korzeniowy zbyt grubo - odkryć go.
Zbierać martwe liście.
Jeżeli jest on od strony PN to zawsze będzie go słońce palić. Warto jakoś go osłonić od słońca palącego latem.
Kupić jakiś nawóz na wiosnę na kwitnienie dobry jest substrala magiczna siła czy jakoś tak mała saszetka ale chyba na 200-240L wody jest i podlewasz raz na 3 tyg.
Efekty bardzo dobre.

Sprawdzić też zakwaszenie gleby bo jak nie jest kwaśna to też może być błąd. (rosną jakieś chwasty dookoła w tym miejscu?).

[gemciu83]

Może być choroba grzybicza ale skoro nie stoi w pełnym słońcu, nie zalewa go i nie ma pełnego zacienienia, a jest przewiew to nie powinno być grzyba.

Nawóz jesienny do RH.
Oprysk przeciw grzybiczy też można profilaktycznie wykonać jeśli jest termin jeszcze do tego.
Wiosną zacznijcie o niego dbać. Podać nawóz u mnie podobnie było od strony PN i po nawożeniu odżył i wybrał się. Tak zawsze miał listki skręcone i brązowe. Dziś wygląda 5x lepiej

[asprokol]

Jedyne pocieszenie z mojej strony to że na wiosnę można będzie w tym miejscu coś fajnego posadzić.
Jeżeli mają być to rododendrony to wymień tą przesoloną ziemię na torf bo .............na jesień znów będziesz pytał w imieniu Babci.
Ty masz podobno 6,2 a ja w to nie wierzę ale jeżeli nawet to rododendron to roślina wymagająca podłoża kwaśnego i to nie kwaśnego z lekcji chemii
Silnie kwaśny < 4,5
Kwaśny 4,6 - 5,5
Lekko kwaśny 5,6 - 6,5
Obojętny 6,6 - 7,2
Zasadowy > 7,2

Pamiętaj że rododendrony potrzebują podłoża organicznego 10 razy bardziej kwaśnego ( 1 stopień to różnica 10 krotna ) a wskazania chińskiego pH-metr rzeczywiście to mierzą ....................
zrób prosty test
weź próbkę zmierz pH
podlej próbkę wodą zmierz pH
dodaj odrobinę soli kuchennej zmierz pH

Ten test da odpowiedź ile są warte te pomiary, nie twierdzę że nie da się zmierzyć takim pH metrem jest to możliwe ale należy doprowadzić próbkę do odpowiedniej wilgotności i wbić sondę na odpowiednią głębokość problemem jest to że badanie odnosi się do standardowego zasolenia.
Dlatego pierwsze co należy zrobić to skalibrować pH-metr poznać zakres błędu na zasadzie że mając "metrówkę" o długości 90 cm też dokonamy dobrego pomiaru po uwzględnieniu błędu.

[kachat]

ok89, gleba jest za mało kwaśna, powinna być sporo kwaśniejsza. A te objawy na krzaku to nie żaden grzyb ani żadna choroba, to głównie zła miejscówka, za dużo słońca, za suche powietrze... Krzaczek pewnie niedawno posadzony, warunki glebowe nie za dobre, i nie dał rady przetrwać zbytniego nasłonecznienia bez szwanku. Nie wyrzucaj go jednak, zmień mu ziemię na dobrą, posadź od nowa wedle rododendronowych instrukcji, czyli rozerwana bryła korzeniowa, korzenie na wierzchu przykryte tylko grubą warstwą kory, nienawożenie niczym do przyszłego roku itp. a na wiosnę będzie jak nowy

[kachat]

Ok89, posadź krzaczka w kwaśnym torfie (3,5-5 pH) i niczym nie nawoź do przyszłego roku bo go znowu zasolisz..

[doniek]

u mojej babci też tak marnieją różaneczniki. Poleciłam jej przesadzić je w całkowicie zacienione miejsce, do kwaśnego torfu, dołek nie musi być głęboki, lepiej wykopać szerszy niż głębszy bo korzenie różaneczników rozwijają się płytko. A przy sadzeniu trzeba uważać aby nie posadzić zbyt głęboko bo korzenie się zaduszą. Lepiej sadzić nawet na delikatnej (!) górce. Wyściółkować korą i na przyszły rok powinno być lepiej