Faucaria - Faukaria
Re: Faucaria - Faukaria
Dziękuję. U Ciebie w każdej szczęce pąki - super. Moja też ma b.dużo pąków, oby wszystkie rozkwitły. Mam ją ponad 5 lat, a dopiero teraz doszłam, dlaczego pąki nie rozkwitały....za mało dostawała wody i pąki po prostu wyschły.
Pozdrawiam:)
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Faucaria - Faukaria
Dobrze wiedzieć dlaczego pąki nie rozkwitały.
Teraz swoją będę odpowiednio podlewał, nie przesuszał, żeby pąki się rozwinęły. Zastanawiam się, czy w okresie, w który wypuszcza pąki może stać na oknie południowym?
To znowu ja. Jeden pąk wyrósł w samym środku rozety zamiast z boku, tak jak inne pąki. Czy z tej rozety, w której jest pąk wyrosną liście?
Teraz swoją będę odpowiednio podlewał, nie przesuszał, żeby pąki się rozwinęły. Zastanawiam się, czy w okresie, w który wypuszcza pąki może stać na oknie południowym?
To znowu ja. Jeden pąk wyrósł w samym środku rozety zamiast z boku, tak jak inne pąki. Czy z tej rozety, w której jest pąk wyrosną liście?
Re: Faucaria - Faukaria
Witam
Ja swoją Faucarię posiadam od września 2017, a w tym roku mi zakwitła. Kwiatki wypuściła ze środka rozetki, a obok kwiatka wychodzą listki.
Ja swoją Faucarię posiadam od września 2017, a w tym roku mi zakwitła. Kwiatki wypuściła ze środka rozetki, a obok kwiatka wychodzą listki.
Pozdrawiam
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Faucaria - Faukaria
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Faucaria - Faukaria
Bardzo ładny. Ja swoją faucarię postanowiłem jednak przesadzić ze względu na zbyt małą doniczkę.
Re: Faucaria - Faukaria
Moja Faucaria przy Waszych wygląda na zabiedzoną, no ale kwitnie, to najważniejsze
---28 sie 2019, o 11:02 ---
Na poniższym zdjęciu widać, jak ze środka rozetki wychodzą kolejne listki. Na tej z prawej strony są większe.
---28 sie 2019, o 11:02 ---
Na poniższym zdjęciu widać, jak ze środka rozetki wychodzą kolejne listki. Na tej z prawej strony są większe.
Pozdrawiam
Re: Faucaria - Faukaria
Bardzo duży kwiat ? 6 cm utrzymywał się przez pełne 10 dni. To wszystko zasługa gorącego i słonecznego lata.
W pełni kwitnienia:
Powoli przekwita:
W pełni kwitnienia:
Powoli przekwita:
Pozdrawiam:)
Re: Faucaria - Faukaria
Tak porównuję moją Faukarię z Waszymi, i chyba moja to jakaś inna odmiana jest.
Wasze mają szerokie liście z wypustkami pośrodku, a moja cienkie, długie i bez wypustek.
Wasze mają szerokie liście z wypustkami pośrodku, a moja cienkie, długie i bez wypustek.
Pozdrawiam
Re: Faucaria - Faukaria
@Tofka19
Pewno Twoja to Felina, moja to Tuberculosa. U mnie rozkwitł dopiero drugi kwiatek, a jest ponad 30 pąków. Ciekawa jestem czy wszystkie rozkwitną przed zimą. W dni pochmurne płatki się nie rozchylają, tylko zostaje pączek.
Pewno Twoja to Felina, moja to Tuberculosa. U mnie rozkwitł dopiero drugi kwiatek, a jest ponad 30 pąków. Ciekawa jestem czy wszystkie rozkwitną przed zimą. W dni pochmurne płatki się nie rozchylają, tylko zostaje pączek.
Pozdrawiam:)
Re: Faucaria - Faukaria
Dziękuję za odpowiedź.
To teraz muszę zapolować na Tuberculosę
Na stronie "świat sukulentów" wyczytałam, że kwiaty faukarii otwierają się od południa do późnego popołudnia. Natomiast moje otwierały się po godzinie 16:00, mimo że stoją na zachodnim oknie gdzie słońce świeci od godz. 13:00 aż do zachodu.
To teraz muszę zapolować na Tuberculosę
Na stronie "świat sukulentów" wyczytałam, że kwiaty faukarii otwierają się od południa do późnego popołudnia. Natomiast moje otwierały się po godzinie 16:00, mimo że stoją na zachodnim oknie gdzie słońce świeci od godz. 13:00 aż do zachodu.
Pozdrawiam
Re: Faucaria - Faukaria
Chciałam zapytać, czy jest ktoś na forum kto ma duży, rozkrzewiony egzemplarz Faucarii. Swoją przesadzałam w zeszłym roku do większej doniczki i to co zobaczyłam mnie przerosło. Otóż roślina ma wygląd drzewa - ma jeden główny pień z korzeniami od którego odchodzą boczne pędy grubości palca tworzące koronę drzewa. Czytam w necie, że trzeba to podzielić, ale zupełnie nie wiem jak. Przecież te grube, zdrewniałe pędy po odcięciu będą bez korzeni i teraz pytanie czy to w ogóle się ukorzeni.
Proszę o jakieś rady i spostrzeżenia Na wiosnę muszę to podzielić, bo widzę, że będzie mniej kwiatów niż w zeszłym roku.
Obecnie zaczyna kwitnąć.
Proszę o jakieś rady i spostrzeżenia Na wiosnę muszę to podzielić, bo widzę, że będzie mniej kwiatów niż w zeszłym roku.
Obecnie zaczyna kwitnąć.
Pozdrawiam:)