zielonajagoda pisze:Senecio są o różnych kształtach, kulki, łezki, może kupiłaś właśnie takie a nie okrągłe .
Ja już dwa zabiłam, jutro przyjdzie kolejne, malutka sadzonka variegaty i zależy mi na niej, więc również dowiem się chętnie jak z nią postępować żeby nie zabić jak poprzednich, że przepuszczalne podłoże to wiem, ale co z tym podlewaniem??? I czy południowy parapet w słońcu, czy inny???
Tak wiem są jeszcze takie łezkowate, ten mój był idealnie okrągły ale zaczął się zniekształcać
Najśmieszniejsze jest to że ziemi wysycha mi tam co jakieś 3 dni ale to przesada żeby go tak często podlewać. Trzymam się raczej podlewania co tydzień ale też jest źle
Dziwna ta roślina