Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Hej.
Pien był wyższy,został ucięty i zabezpieczony maścią ogrodniczą. Jest szansa, że z pnia pójdzie pióropusz?
Pien był wyższy,został ucięty i zabezpieczony maścią ogrodniczą. Jest szansa, że z pnia pójdzie pióropusz?
jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Szansa zawsze jest, ale gwarancji nie ma.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Witam,
Jako początkująca w opiece nad dracenami potrzebuję wskazówek od bardziej doświadczonych osób. Kupiłam Dracaena surculosa na początku marca (pierwsze zdjęcie) i w ciągu niecałych 3 miesięcy rozrosła się tak, że każdy pieniek wypuścił nowe liście i rośnie dalej w górę, co bardzo mnie cieszy. Drugie zdjęcie zrobione dzisiaj pokazujące jak się rozrosła. Myślę, że już czas, by zaingerować w kierunek wzrostu. Czy jest sens te pochyłe pnie przymocować do tyczki bambusowej by nie przechylały się bardziej, czy dadzą radę podnieść się w pion? Boję się, że z czasem będą ciężkie tak, że będą się kierowały w dół albo każdy w inną stronę i roślina będzie wyglądała dziko i będzie "rozlazła".
Trzecie zdjęcie pokazuje pieniek, który już był ucięty tak, że nie miał żadnego liścia - zaczął wypuszczać boczne pędy. Czy powinnam je kierować, by rosły w pionie kiedy będą dłuższe, czy najlepiej uciąć i ukorzenić by stanowiły osobną sadzonkę?
Będę wdzięczna za wszelkie porady w temacie rozrostu tej konkretnej draceny.
Tak wyglądała dracena po zakupie:
Tak wygląda dzisiaj:
Nowe odrosty na uciętym pieńku:
Jako początkująca w opiece nad dracenami potrzebuję wskazówek od bardziej doświadczonych osób. Kupiłam Dracaena surculosa na początku marca (pierwsze zdjęcie) i w ciągu niecałych 3 miesięcy rozrosła się tak, że każdy pieniek wypuścił nowe liście i rośnie dalej w górę, co bardzo mnie cieszy. Drugie zdjęcie zrobione dzisiaj pokazujące jak się rozrosła. Myślę, że już czas, by zaingerować w kierunek wzrostu. Czy jest sens te pochyłe pnie przymocować do tyczki bambusowej by nie przechylały się bardziej, czy dadzą radę podnieść się w pion? Boję się, że z czasem będą ciężkie tak, że będą się kierowały w dół albo każdy w inną stronę i roślina będzie wyglądała dziko i będzie "rozlazła".
Trzecie zdjęcie pokazuje pieniek, który już był ucięty tak, że nie miał żadnego liścia - zaczął wypuszczać boczne pędy. Czy powinnam je kierować, by rosły w pionie kiedy będą dłuższe, czy najlepiej uciąć i ukorzenić by stanowiły osobną sadzonkę?
Będę wdzięczna za wszelkie porady w temacie rozrostu tej konkretnej draceny.
Tak wyglądała dracena po zakupie:
Tak wygląda dzisiaj:
Nowe odrosty na uciętym pieńku:
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Nie ma potrzeby stabilizować poszczególnych pni. Draceny mają sztywne łodygi.
Boczne odrosty powinny się kierować jak pozostałe, w górę a nie na boki.
Boczne odrosty powinny się kierować jak pozostałe, w górę a nie na boki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Hej.
Gdzie popełniłam błąd, że moja cięta jukka zamiast z pnia wypuścila dwa wierzchołki z ziemii?
Co mogę z tym zrobić?
Gdzie popełniłam błąd, że moja cięta jukka zamiast z pnia wypuścila dwa wierzchołki z ziemii?
Co mogę z tym zrobić?
jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Nigdzie. To żywy organizm i sam decyduje skąd wypuści odrosty.
Daj jej normalnie rosnąć.
Daj jej normalnie rosnąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 20 sie 2022, o 08:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Witam,
Ze względu na zerowe doświadczenie z przycinanem roślin bardzo proszę o pomoc w ocenieniu, gdzie powinnam przyciąć moją roślinkę, aby jej zaszkodzić, a uniknąć kontaktu z sufitem?
W miarę możliwości, chciałabym przyciąć tylko ten najdłuższy pęd.
Czy obcięty kawałek/kawałki lepiej ukorzenić wkładając do wody, czy prosto do ziemi?
Zauważyłam również takie klejące krople pojawiające się na spodniej stronie liści, u nasady - czy to jakiś objaw chorobowy?
Ostatnia wątpliwość - przy ostatnich upałach, ze względu na ekspozację na stronę południową, temperatura w pokoju utrzymuje się na ponad 30 st i zauważyłam, że ziemia jest często przesuszona, a liście oklapują. Zaczęłam w związku z tym częściej roślinę podlewać, to jest co 2-3 dni, zamiast jak wcześniej co 5-6, czy to nie za często? Dodam, że po podlaniu liście nieco się unoszą na jakiś czas.
Ze względu na zerowe doświadczenie z przycinanem roślin bardzo proszę o pomoc w ocenieniu, gdzie powinnam przyciąć moją roślinkę, aby jej zaszkodzić, a uniknąć kontaktu z sufitem?
W miarę możliwości, chciałabym przyciąć tylko ten najdłuższy pęd.
Czy obcięty kawałek/kawałki lepiej ukorzenić wkładając do wody, czy prosto do ziemi?
Zauważyłam również takie klejące krople pojawiające się na spodniej stronie liści, u nasady - czy to jakiś objaw chorobowy?
Ostatnia wątpliwość - przy ostatnich upałach, ze względu na ekspozację na stronę południową, temperatura w pokoju utrzymuje się na ponad 30 st i zauważyłam, że ziemia jest często przesuszona, a liście oklapują. Zaczęłam w związku z tym częściej roślinę podlewać, to jest co 2-3 dni, zamiast jak wcześniej co 5-6, czy to nie za często? Dodam, że po podlaniu liście nieco się unoszą na jakiś czas.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Od końca, podlewanie dostosowujesz do warunków uprawy, to logiczne że im wyższa temperatura tym podłoże wolniej przesycha, tym roślina zwłaszcza tak duża intensywniej przeprowadza transpirację (parowanie wody). W związku z tym podlewasz częściej.
Co do cięcia tniesz pień na krótkie kawałki, powiedzmy około 20 - 30 cm i wtedy tylko trzeba odciąć/oderwać parę dolnych liści z każdej sadzonki. Myślę, że najlepiej wsadzić je do wody, powinny szybciej się ukorzenić, chociaż w wątku masz podane inne metody.
Krople na liściach to gutacja.
Co do cięcia tniesz pień na krótkie kawałki, powiedzmy około 20 - 30 cm i wtedy tylko trzeba odciąć/oderwać parę dolnych liści z każdej sadzonki. Myślę, że najlepiej wsadzić je do wody, powinny szybciej się ukorzenić, chociaż w wątku masz podane inne metody.
Krople na liściach to gutacja.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 20 sie 2022, o 08:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Dziękuję,
Czy cięcie może sięgać dolnej, zdrewniałej części? W ktorymś z postów wyczytałam, że powinno przycinać się zielone elementy. Czy jeśli pozostawię jeden łysy pieniek, nieco powyżej istniejącego rozgałęzienia, to mogę liczyć na pojawienie się pióropuszy w tym miejscu? Pieniek zamierzam posmarować maścią ogrodniczą.
Czy cięcie może sięgać dolnej, zdrewniałej części? W ktorymś z postów wyczytałam, że powinno przycinać się zielone elementy. Czy jeśli pozostawię jeden łysy pieniek, nieco powyżej istniejącego rozgałęzienia, to mogę liczyć na pojawienie się pióropuszy w tym miejscu? Pieniek zamierzam posmarować maścią ogrodniczą.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
100% gwarancji nie ma, ale szansa jest że może wypuścić coś z pnia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
dzień dobry, czy może udać się? - sadzonka wierzchołkowa tak u mnie wygląda:
https://imgsh.net/a/EQh001h.png
a do wody,tak na szybko, wstawiłem w ten sposób:
https://imgsh.net/a/cHKxB8R.png
co poprawić?
za dużo łodygi w wodzie zanurzone?
za mała odległość od dna?
etc.
dzieki za wszelkie podpowiedzi
https://imgsh.net/a/EQh001h.png
a do wody,tak na szybko, wstawiłem w ten sposób:
https://imgsh.net/a/cHKxB8R.png
co poprawić?
za dużo łodygi w wodzie zanurzone?
za mała odległość od dna?
etc.
dzieki za wszelkie podpowiedzi
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
dracena wiedziona jakże licznymi podpowiedziami dała takie korzenie:
https://imgsh.net/a/99seBYG.png
upakowana do ziemi (dla plam,dracen, etc., keramzyt):
https://imgsh.net/a/vXSfgCX.png
- gdzieś dostałem podpowiedź: podlewać co 4 dni po pół szklanki, po miesiącu podlewać,gdy górna warstwa podłoża przeschnie.
jest ok?
https://imgsh.net/a/99seBYG.png
upakowana do ziemi (dla plam,dracen, etc., keramzyt):
https://imgsh.net/a/vXSfgCX.png
- gdzieś dostałem podpowiedź: podlewać co 4 dni po pół szklanki, po miesiącu podlewać,gdy górna warstwa podłoża przeschnie.
jest ok?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.2
Bzdury. Podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża, a nie co ileś dni.
Inna sprawa, ta doniczka jest za duża. W przypadku małych roślin ze słabo rozwiniętym systemem korzeniowym, na początek dajesz małą doniczkę.
Radziłbym tak zrobić i jeszcze raz przesadzić, bo inaczej łatwo o przelanie. Do tego podłoża dodaj jeszcze perlitu tak w proporcji około 3:1 (ziemi do perlitu).
Inna sprawa, ta doniczka jest za duża. W przypadku małych roślin ze słabo rozwiniętym systemem korzeniowym, na początek dajesz małą doniczkę.
Radziłbym tak zrobić i jeszcze raz przesadzić, bo inaczej łatwo o przelanie. Do tego podłoża dodaj jeszcze perlitu tak w proporcji około 3:1 (ziemi do perlitu).
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta