Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Bardzo ciekawy kwietnik ma sundavilla. Bardzo mi się podoba. Jak to wystawa? Czy latem, w upały, jak ściana się nagrzeje poradzi sobie?
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Iwonko bardzo dziękuję. To jest wystawa południowa. Co do sundaville to myślę, że to dla niej po prostu idealne warunki. Ona kocha słońce i ciepło. Na tej ścianie zawsze wisiały i wiszą surfinie i z nimi miałam troszkę problem, a to dlatego, że to straszne pijaczki i trochę omdlewaly, ale sundaville radzi sobie świetnie.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Pomysł bardzo mi się podoba. Nawet mogłabym trochę od Ciebie zgapić i pomyśleć o podobnym kwietniku na przyszły rok. Mam taką ścianę tarasową południowo - wschodnią. Tylko tam czasami mocno wieje, to i rośliny muszą być jakieś bardziej odporne i na wiatr i na słońce. I zobacz jak to jest. Jeszcze 6 lat temu nie miałam w domu żadnej doniczki. Od czasu do czasu jakieś kwiaty cięte w wazonie, a najwięcej na zakończenie roku szkolnego (od wdzięcznych słuchaczy ). O uprawie roślin ozdobnych i warzyw też pojęcia nie miałam. Jeszcze 4 lata temu mówiłam, że ja tylko w doniczkach mogę grzebać. O ogrodzie słyszeć nie chciałam, choć kawałeczek gruntu za domem marnował się i trawą zarastał. Jakieś 3 lata temu mówiłam, że w ogrodzie to tylko warzywa mogą być, bo ozdobne to mam w domu. A teraz w domu ponad 100 doniczek (do obsadzenia została mi tylko łazienka, ale na nią przyjdzie czas po remoncie) i w ogrodzie jest coraz więcej roślin ozdobnych. Człowiek z wiekiem się zmienia... Czasami tak sobie myślę, jak mogłam żyć bez mojej zieleniny. Już nie zaśmiecam Ci wątku swoimi przemyśleniami. Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Iwonko dziękuję bardzo i nie zaśmiecasz mi wątku..przeciwnie, bardzo się cieszę, że go odwiedzasz zgapiaj co chcesz. Ja się na pewno nie pogniewam. Kwietnik to w sumie szumnie powiedziane, bo to są po prostu takie jakby osłonki na doniczki powieszone na ścianie. Ja patrzę z perspektywy czasu na to co było....to przychodzi mi na myśl, że człowiek po prostu dorasta do pewnych rzeczy i staje się bardziej odpowiedzialny, jak my za nasze rośliny. Z jednym zgodzę się w 100 procentach, kiedyś miałam rośliny, bo w sumie tak wypadało i kończyły kiepsko. Teraz po prostu sobie życia bez nich nie wyobrażam. Zaczęłam od tarasowych, domowych mam mało, jak czytam sto doniczek, to zastanawiam się jak to kurcze pomieścić? Tak, tak wiem że się da. Ja do tematu ogrodu dopiero zaczynam dorastać, bo tak byłam pochłonięta tarasowymi, że nie zwracałam jakoś szczególnie na to uwagi, ale co do warzywniaka...odkąd mieszkamy w tym domu to musi być i nie ma innej opcji. Śmiać mi się chce, bo jakbyś zobaczyła ten warzywniak..ile na skrawku można zmieścić, ale rosół jest z własnych warzywek.
Dobrej nocy.
Dobrej nocy.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Zaczyna się powoli pięknie dziać. Moje surfinie z nasion, każda ma trochę inny odcień i inny pokrój.
Fuksje:
Z tamtego roku, pięknie się wzięła za siebie, reszta przechowanych albo w pąkach, albo mają focha:
:
Tegoroczne begonie już kwitną:
[/URL
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/ac9aa99c8cf4983b]
Kupna sadzonka surfini, miała być różowa, a jest...
I pelargonia nieśmiało zaczyna spektakl:
Pozdrawiam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Surfinia miała być różowa, a jest ... "zajefajna". Bardzo ciekawe kwiaty, jak bym tego różu nie żałowała.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Petunie,surfinie,fuksje i pozostałe wyhodowane z nasion piękniejsze jak te z ogrodu botanicznego-super
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę i miłych snów
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę i miłych snów
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16134
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Raz że piękniejsze niż kupne sadzonki, a dwa - to jaka satysfakcja dla ogrodnika. To oczekiwanie na pierwszy kwiatek to zupełnie jak rozpakowywanie prezentu.
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Witajcie
Arkadiuszu dziękuję bardzo. Te surfinie denerwują mnie tylko tym, że wszystkie solidarnie sterczą w góre, nie chcą zwisać. W sumie to chyba tylko raz odkąd wysiewam trafiły mi się nasiona z których sadzonki wyglądały jak ze sklepu. Ale nie ma co narzekać...jak napisałeś...piękne są.
Wandziu dokładnie tak jak napisałaś. Ja bym to jeszcze porównała do pudełka czekoladek. Nigdy nie wiesz, co się trafi. Ja już niedługo poznam kolory moich pelargonii z nasion. Potrafią trzymać w napięciu, ale oczywiście pozytywnie.
Dobrego dnia kochani
Arkadiuszu dziękuję bardzo. Te surfinie denerwują mnie tylko tym, że wszystkie solidarnie sterczą w góre, nie chcą zwisać. W sumie to chyba tylko raz odkąd wysiewam trafiły mi się nasiona z których sadzonki wyglądały jak ze sklepu. Ale nie ma co narzekać...jak napisałeś...piękne są.
Wandziu dokładnie tak jak napisałaś. Ja bym to jeszcze porównała do pudełka czekoladek. Nigdy nie wiesz, co się trafi. Ja już niedługo poznam kolory moich pelargonii z nasion. Potrafią trzymać w napięciu, ale oczywiście pozytywnie.
Dobrego dnia kochani
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Witam
Dzisiaj zostawiam parę kwitnień...
Tegoroczne begonie:
Tak pięknie się obsypała kwieciem...
Tegoroczna sadzonka fuksji:
Sadzonki ukorzenione na jesieni i z tamtego roku, już prawie kwitną:
No i pelargonie z nasion, na razie takie kolory, na resztę czekam:
Tegoroczna sadzonka, którą ukorzeniłam:
Pierwszy raz zakwitną mi rojniki:
Pozdrawiam
Dzisiaj zostawiam parę kwitnień...
Tegoroczne begonie:
Tak pięknie się obsypała kwieciem...
Tegoroczna sadzonka fuksji:
Sadzonki ukorzenione na jesieni i z tamtego roku, już prawie kwitną:
No i pelargonie z nasion, na razie takie kolory, na resztę czekam:
Tegoroczna sadzonka, którą ukorzeniłam:
Pierwszy raz zakwitną mi rojniki:
Pozdrawiam
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Bardzo ładne są wszystkie. Begonia, ta na pierwszym zdjęciu, super. Jak długo masz te rojniki? Pytam, bo też mam i jestem ciekawa po jakim czasie zakwitły. Co prawda moje posadziłam w miejscu, w którym w tamtym roku posiałam nagietki i zapomniałam o tym Moje rojniki są zarośnięte nagietkami, tak że ich nie widać Nie chcę teraz rozwalać rabaty i tak do następnego roku zostanie. Na wiosnę przesadzę rojniki w inne miejsce.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
-
- 200p
- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Iwonko bardzo dziękuję. Mój aparat w telefonie przekłamuje i w rzeczywistości begonia ma trochę inny kolor, ale kwitnie niesamowicie. Rojniki dostałam trzy lata temu od cioci, a w tym kwitną, u niej kwitły po dwóch latach. Skoro Twoich nie widać, to może nawet nie wiesz, że kwitną
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Piękne begonie i nie tylko,co to za odmiana fuksji na pierwszym jej zdjęciu bo takich kwiatów jeszcze nie widziałem piękne i bardzo o bardzo ciekawym kształcie
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.