Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
- gerranium
- 200p
- Posty: 261
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
Na pierwszym zdjęciu widać zielone pędy. Można je spróbować przesadzić o ile mają zdrowe korzenie. Doniczka musi być mała, podłoże bardzo przepuszczalne - trzeba wymieszać ziemię do kaktusów i żwirek akwarystyczny w proporcji 1:1. Pierwsze delikatne podlanie po tygodniu od przesadzenia.
Pozdrawiam
G.
G.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
A ja z kolei nie widzę tutaj nic żywego. Co prawda czasami zdarzają się cuda, ale tutaj hmmm.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
To wygląda mi na nadmiar wody w podłożu. W czym rośnie i jak często podlewasz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
Mieszanka ziemi do storczyków, kory, perlitu, żwirku, bardzo przepuszczalna, do tego gliniana doniczka. Podlewam średnio raz na tydzień, w razie potrzeby częściej bo na parapecie bardzo szybko wysycha. Te zmiany są tylko na jednym liściu.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18775
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
Hmmm... Patrząc na pierwsze zdjęcie to miałem podobne objawy jak przesadziłem z podlewaniem.
Z drugiej strony jak to dotyczy tylko jednego liścia, a on sam nie żółknie to może w takim razie jakiejś zmiany o podłożu fizjologicznym.
Musiałbym zajrzeć do swojego, teraz coś kojarzę że chyba też ma takie wypustki, ale osobiście specjalnie tym się nie przejąłem.
Z drugiej strony jak to dotyczy tylko jednego liścia, a on sam nie żółknie to może w takim razie jakiejś zmiany o podłożu fizjologicznym.
Musiałbym zajrzeć do swojego, teraz coś kojarzę że chyba też ma takie wypustki, ale osobiście specjalnie tym się nie przejąłem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
No to może rzeczywiście trochę zmniejszę podlewanie.
Ulżyło mi że to nie żadne pasożyty, dziękuję
Ulżyło mi że to nie żadne pasożyty, dziękuję
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
Mam Epiphyllum Ackermanii ponad 10 lat. Roślina obficie kwitnie dwa razy w roku. Nigdy nie miałam z nią problemów, ale od lat zastanawia mnie dlaczego pędy mają plamki. Ma zapewnione optymalne warunki, nigdy nie stoi na słońcu, a już na dwuletnich pędach pojawiają się ciemnofioletowe plamki. Może ktoś wie co powoduje te zmiany fizjologiczne, czy to taka jego uroda.
Bardzo mnie to irytuje.
Bardzo mnie to irytuje.
Pozdrawiam:)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
Gratuluję - wspaniała nagroda za wiedzę i cierpliwość.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
Dziękuję, nie jest to problemowa roślina Rośnie jak na przysłowiowych drożdżach. Ziemia kompostowa z wszystkim co się nie rozłożyło, czyli patykami. Zimą sporadycznie podlewana w chłodnym miejscu. Od wiosny zaniedbywana. Obfite podlanie i jak w oddali w oknie zobaczę, że zblednie znów obficie podlana. Wody z podstawki nie wylewam. Jak zobaczyłam, że zawiązywały się pąki pilnowałam aby ziemia nie przeschła, czyli w podstawce cały czas woda. Nie powiem, ale dużo pije. Możliwe, że tegoroczne gorące lato tak na nią podziałało ku mojej uciesze. Od prawie 40 lat mam Selenicereus grandiflorus, tą królewnę nijak nie umiem zmusić do kwitnięcia pomimo różnych prób i gróźb
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
To czy roślina jest problemowa czy też nie jest zdecydowanie pojęciem względnym.
Niektóre rośliny u jednych hodowców rosną bez problemów podczas gdy u innych wcale... Wiem bo sam tak mam.
Akurat epi u mnie przez lata rosły doskonale, chociaż warunki miały... spartańskie. Jednak nie wszystkie i nie zawsze kwitły. Stąd potrafię docenić kunszt hodowcy.
Niektóre rośliny u jednych hodowców rosną bez problemów podczas gdy u innych wcale... Wiem bo sam tak mam.
Akurat epi u mnie przez lata rosły doskonale, chociaż warunki miały... spartańskie. Jednak nie wszystkie i nie zawsze kwitły. Stąd potrafię docenić kunszt hodowcy.
Re: Epiphyllum i jego hybrydy cz.2
Czy nikt nie odpowie mi na to pytanie, przecież sporo osób na forum ma Epifilum.Ekspresja pisze:już na dwuletnich pędach pojawiają się ciemnofioletowe plamki. Może ktoś wie co powoduje te zmiany fizjologiczne
Pozdrawiam:)