Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Ziemia wymieszana jest z rozluźniaczem, ale uprzednio nie była. Roślina stoi jakieś 3 metry od okna zachodniego. Słoneczne miejsce to nie jest. Co do wilgotności - nie mam pojęcia.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
To jak kupujesz roślinę i nie wiesz jakie ma wymagania? To jak ona na zdrowo rosnąć?
3 metry od okna to można postawić sztuczne kwiatki, a nie żywą roślinę.
Kawa potrzebuje słońca, więc tylko parapet.
Poziom wilgotności powietrza jest istotny zwłaszcza w przypadku roślin tropikalnych, jaką m.in. jest Kawa.
Jak masz suche powietrze, a masz więcej roślin tropikalnych to będziesz musiała zainwestować w nawilżacz.
3 metry od okna to można postawić sztuczne kwiatki, a nie żywą roślinę.
Kawa potrzebuje słońca, więc tylko parapet.
Poziom wilgotności powietrza jest istotny zwłaszcza w przypadku roślin tropikalnych, jaką m.in. jest Kawa.
Jak masz suche powietrze, a masz więcej roślin tropikalnych to będziesz musiała zainwestować w nawilżacz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Hej, mam rok kawe której na zime zaczelo sie cos nie podobać i nie wiem co. Myslalam na poczatku, ze ja przesuszylam bo podlewalam rzadziej i liście jej oklaply ale po podlaniu i kontroli zeby ziemia calkowicie nie przeschla nie wrocily do stanu poczatkowego. Przesadzilam ja do ziemi zmieszanej z 1/4 torfem kwasnym i perlitem. Nowe liscie rosna dobrze ale na niektorych sa jakby przebarwienia ktore widac na pierwszym zdjeciu a stare liscie albo brazowieja i spadaja albo nerw robi sie jasnozolty (juz przed przesadzeniem byl ten problem) i tez opadaja. Nie wiem co jej sie nie podoba. Stoi na parapecie okna zachodniego, temperatura 21-23 stopnie, wilgotność ok. 65-70%, podlewam przegotowana woda i stoi w doniczce na podstawce.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Kawa wymaga cały czas umiarkowanie wilgotnego podłoża.
Jak zbytnio przesuszałaś to po prostu doszło do uszkodzenia korzeni. Podlanie wtedy nagle większą ilością wody tylko pogorszyło sytuację, bo te korzenie co zostały ususzone zaczęły po prostu gnić.
Trzeba wyciągnąć roślinę z doniczki, oczyścić bryłę korzeniową ze starego podłoża i sprawdzić stan korzeni. Chore oczywiście usuwasz. Następnie dobierz wielkość doniczki pod wielkość bryły korzeniowej.
Jaką wodę masz w kranie? Jeśli twardą to odstanie jej niewiele zmieni. Trzeba ją zmiękczyć, albo przegotowując, filtrować, albo/i mieszać z wodą destylowaną.
Jakie ma stanowisko? Powinien być słoneczny parapet.
Jak zbytnio przesuszałaś to po prostu doszło do uszkodzenia korzeni. Podlanie wtedy nagle większą ilością wody tylko pogorszyło sytuację, bo te korzenie co zostały ususzone zaczęły po prostu gnić.
Trzeba wyciągnąć roślinę z doniczki, oczyścić bryłę korzeniową ze starego podłoża i sprawdzić stan korzeni. Chore oczywiście usuwasz. Następnie dobierz wielkość doniczki pod wielkość bryły korzeniowej.
Jaką wodę masz w kranie? Jeśli twardą to odstanie jej niewiele zmieni. Trzeba ją zmiękczyć, albo przegotowując, filtrować, albo/i mieszać z wodą destylowaną.
Jakie ma stanowisko? Powinien być słoneczny parapet.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 733
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Też tak kiedyś wyglądała moja kawa, przypadkiem dowiedziałam się że kawa jest bardzo żarłoczna i trzeba ją często nawozić. Liście dostały blasku, ciemnej zieleni i takie liście jak u Ciebie też coraz rzadziej się pokazywały. Liście też się starzeją i opadają. Daję Humus co 2,3 tygodnie i jest ok.
ania1590
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Nawozy naturalne mają zbyt niskie NPK. Jak już nawozić to przede wszystkim mineralnym nawozem.
Ale w tym konkretnym przypadku to wina leży po stronie przede wszystkim błędnego podlewania.
Ale w tym konkretnym przypadku to wina leży po stronie przede wszystkim błędnego podlewania.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- gerranium
- 200p
- Posty: 272
- Od: 27 mar 2019, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Pierwsze oznaki niedoboru żelaza widoczne są na pierwszym zdjęciu. Moim zdaniem oprócz poprawy sposobu podlewania należy przesadzić do nowego podłoża i po ok. 3 tygodniach zacząć stosować nawóz mineralny z żelazem.
Pozdrawiam
G.
G.
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
W 90% podlewania podlewam wodą przegotowana, bardzo rzadko zdarzy mi sie podlac woda odstana conajmniej 24h.norbert76 pisze: ↑3 sty 2023, o 16:05 Kawa wymaga cały czas umiarkowanie wilgotnego podłoża.
Jak zbytnio przesuszałaś to po prostu doszło do uszkodzenia korzeni. Podlanie wtedy nagle większą ilością wody tylko pogorszyło sytuację, bo te korzenie co zostały ususzone zaczęły po prostu gnić.
Trzeba wyciągnąć roślinę z doniczki, oczyścić bryłę korzeniową ze starego podłoża i sprawdzić stan korzeni. Chore oczywiście usuwasz. Następnie dobierz wielkość doniczki pod wielkość bryły korzeniowej.
Jaką wodę masz w kranie? Jeśli twardą to odstanie jej niewiele zmieni. Trzeba ją zmiękczyć, albo przegotowując, filtrować, albo/i mieszać z wodą destylowaną.
Jakie ma stanowisko? Powinien być słoneczny parapet.
Stoi na parapecie zachodnim wiec ma tyle slońca ile zdąży wpaść w ciągu tych krótkich dni.
Kawę przesadzałam jakies 1,5 miesiąca temu, wtedy już po tym przesuszeniu i podlewaniu obfitszym jakiś czas, korzenie miała w świetnym stanie.
Ona już jest przesadzona do nowego podłoża i te nowe liście z przebarwieniami to już w nim urosły. Myślisz, że w nowej ziemi od razu może mieć niedobór żelaza? Pisze, ze od razu, bo te liście zaczęły rosnąc tuż po przesadeniu.
Wow, piękna. Ile ją już masz? Chyba muszę wypróbować hummus do kawy
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 733
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Moje kawy, bo są to dwie rośliny w dwóch donicach, stoją w drzwiach balkonowych , na podgrzewanej podłodze, od strony północnej. Nie są to warunki idealne, ale inaczej nie może być. Podlewam raz w tygodniu wodą z deszczówki i co 2-3 tygodnie dodaję trochę humusu. Nigdy nie stosuje żadnych mineralnych, sztucznych odżywek. Mają ok. 4 lat (małe sadzonki z Biedronki), obecnie ok 1 m. Jak widać na zdjęciu czują się nieźle w tych warunkach.
ania1590
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
No i co z tego ma wynikać? Czy jedna, dwie rośliny to podstawa do wyciągnięcia konkretnych wniosków?
Po pierwsze żeby porównać efekty stosowania Humusu trzeba by uwzględnić większą ilością roślin oraz porównać do grupy kontrolnej nawożonej nawozem mineralnym.
Nie zrobiłaś ani jednego, ani drugiego więc Twoje wnioski są niewystarczające.
Po drugie, każdy z nas ma inne warunki uprawy. Nie ma żadnej gwarancji że u kogoś Kawa nawożona Humusem będzie tak samo wyglądać. Dotyczy to też punktu pierwszego.
Podsumowując wygląd Twojej Kawy może być efektem indywidualnych warunków uprawy, egzemplarzy czy też jakości samej wody, a nie tylko używania Humusu. Już sam fakt, że używasz deszczówki dużo zmienia. Jeśli Mintii, ma w kranie twardą wodę, to nawet ją przegotowywując nie będzie miał tak dobrej wody, jaką jest deszczówka. A Kawa jest akurat bardzo wrażliwa na twardą wodę.
Inaczej mówiąc wracając do omawianej konkretnej rośliny jej kondycja leży po stronie błędnego podlewania, wilgotności powietrza i nieprawidłowego nawożenia - a w zasadzie jego braku.
Mintii przez półtora miesiąca można spowodować poprzez błędy uprawowe, że roślina zacznie chorować.
Jakiej konkretnie twardości masz wodę w kranie?
Po 3 - 4 tygodniach powinnaś zacząć regularnie nawozić mineralnym nawozem - co 2 tygodnie w przypadku intensywnego wzrostu. Samo posadzenie do nowego podłoża niewiele zmieni, bo w nim masz tylko ograniczone stężenie składników mineralnych. Jeśli piszesz, że już roślina miała przebarwienia to już była niedożywiona. W takiej sytuacji można nawozić dolistnie bezpośrednio po przesadzeniu. Do oprysku używasz tego samego nawozu tylko w o połowę zmniejszonym stężeniu niż do podlewania.
Czyli, wyciągnij delikatnie roślinę z doniczki i sprawdź stan korzeni. Jeśli są ok., to tylko odetnij liście z plamami i zacznij nawozić mineralnym nawozem jak wyżej napisałem włącznie z opryskiem.
Wodę przegotowaną mieszaj pół na pół z wodą destylowaną.
Zainwestuj w elektryczny nawilżacz powietrza albo przynajmniej powieś taki z wodą na grzejniku.
Spróbuj doświetlać. W okresie jesienno-zimowym dla roślin tropikalnych jest za mało światła nawet na parapecie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
Dzień dobry!
Wracam z pytaniem o kawę którą wrzucałam tu pierwszy raz półtora roku temu.
Kawa jest blada i marnie rośnie. Kiedy ją kupiłam źle ją podlewałam i trzymałam w złym podłożu, dlatego straciła dolne liście. Potem zbielała.
Była przesadzona do nowego podłoża dla kaw, siedzi w doniczce z otworami, poprawiłam się w podlewaniu - obficiej, ale rzadziej. Wylewam nadmiar wody. Używam do niej nawozu do różaneczników.
Niestety przez cały czas nowe liście które wypuszcza roślina są matowe i bladozielone.
Kilka miesięcy temu straciłam do niej cierpliwość i kupiłam malucha w doniczce 6 cm. Przesadziłam go do większej doniczki po zakupie i pielęgnowałam dokładnie tak samo jak dbam o swoją pierwszą kawę.
Po kilku miesiącach maluch urósł dwukrotnie, a pierwsza kawa nie poprawiła stanu. Maluch jest już prawie tak duży jak staruszka.
Jedyna różnica jest taka, że stara kawa stała jakiś czas na parapecie wschodnim, teraz stoi tam gdzie nowa. Przestawiłam ją zakładając, że problemem jest brak światła.
Moje pytanie jest takie - co kawie dolega, czy jeszcze mogę jej jakoś pomóc? Źle ze sobą zaczęłyśmy znajomość, ale nie chciałabym jej wyrzucać. Od ponad roku nie straciła żadnego liścia i wypuszcza nowe.
Na zdjęciu z przodu stara blada kawa, a z tyłu ciemnozielona i błyszcząca nowa.
Wracam z pytaniem o kawę którą wrzucałam tu pierwszy raz półtora roku temu.
Kawa jest blada i marnie rośnie. Kiedy ją kupiłam źle ją podlewałam i trzymałam w złym podłożu, dlatego straciła dolne liście. Potem zbielała.
Była przesadzona do nowego podłoża dla kaw, siedzi w doniczce z otworami, poprawiłam się w podlewaniu - obficiej, ale rzadziej. Wylewam nadmiar wody. Używam do niej nawozu do różaneczników.
Niestety przez cały czas nowe liście które wypuszcza roślina są matowe i bladozielone.
Kilka miesięcy temu straciłam do niej cierpliwość i kupiłam malucha w doniczce 6 cm. Przesadziłam go do większej doniczki po zakupie i pielęgnowałam dokładnie tak samo jak dbam o swoją pierwszą kawę.
Po kilku miesiącach maluch urósł dwukrotnie, a pierwsza kawa nie poprawiła stanu. Maluch jest już prawie tak duży jak staruszka.
Jedyna różnica jest taka, że stara kawa stała jakiś czas na parapecie wschodnim, teraz stoi tam gdzie nowa. Przestawiłam ją zakładając, że problemem jest brak światła.
Moje pytanie jest takie - co kawie dolega, czy jeszcze mogę jej jakoś pomóc? Źle ze sobą zaczęłyśmy znajomość, ale nie chciałabym jej wyrzucać. Od ponad roku nie straciła żadnego liścia i wypuszcza nowe.
Na zdjęciu z przodu stara blada kawa, a z tyłu ciemnozielona i błyszcząca nowa.