Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

tomekb1 pisze:Z owocowaniem może być ciężko.
Może być to spowodowane tym że są mocno przycinane czy raczej nie?
Tak mi się pomysłało jak zobaczyłam formowanie w kule.
Awatar użytkownika
tomekb1
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 879
Od: 30 gru 2012, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

Nie kwitną i nie owocują, bo są sadzone z pestek.
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
Senior
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2173
Od: 1 sty 2017, o 01:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

Tomek większość tu piszących wie o tym, że są to cytrusy z pestki. To fotki mojej mandarynki którą będę uprawiał na stałe w gruncie. Jest to okaz szczepiony. Mam go od wielu lat i jestem ciekawy jak będzie rósł w gruncie.
Przed posadzeniem do gruntu mandarynka została radykalnie przycięta sekatorem. Wszystkie owoce i kwiaty zostały usunięte

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

Akurat ja nie wiedziałam prawdę mówiąc,ale już wiem w takim razie :)
venomex
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 23 lis 2022, o 06:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

Dzień dobry,

potrzebuję pomocy w diagnostyce, co takiego trapi moje cytrusy. Pacjenci to:
- cytryna pochodząca ze szkółki, ma już parę lat na karku;
- pomarańcza wychodowana z pestki - półtoraroczna.

Podlewane raz w tygodniu, stoją na parapetach.
Szkodników brak, kiedyś cytryna dwukrotnie podjadana była przez przędziorki (aż straciła wszystkie liście), problem rozwiązało sprowadzenie dobroczynka. Inne cytrusy nie przeżyły, tylko ona się ostała, toteż jestem z nią związany dosyć mocno.

Obie rośliny przesadzone do nowej gleby w czerwcu, kupionej w centrum ogrodniczym moder./K

Na liściach od miesiąca pojawiają się zmiany takie jak załączone na zdjęciach - najpierw na starszej cytrynie, a później na pomarańczy. Posiadam więcej cytrusów, głównie pomarańczy, ale są też mandarynki i grejpfrut - wszystkie z pestek - przesadzone do tej samej gleby i na każdej z nich zaczynają pojawiać się identyczne objawy.

W w/w sklepie zalecili suplementację żelaza do podłoża - od miesiąca podaję - ale nie pomaga, a problem postępuje. Mam już zakupiony wapń do oprysków, ale nie wiem, czy to pomoże. Macie może jakieś pomysły, czego jej może brakować?
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18985
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

No a czym dokładnie nawozisz i jak często? Podlewasz twardą wodą czy miękką?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
venomex
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 23 lis 2022, o 06:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

Od czasu przesadzenia do nowej ziemi w czerwcu do września nie nawoziłem, następnie w wrześniu raz, w październiku raz i od początku listopada co weekend jak wyskoczyły te plamy. Do nawożenia stosuję Agrecol mineral żel do nawożenia cytrusów. Woda średniej twardości z kranu przefiltrowana przez dzbanek Dafi z wkładem filtrującym standard unimax.
Awatar użytkownika
gerranium
200p
200p
Posty: 272
Od: 27 mar 2019, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

Mnie to wygląda na niedobór magnezu.
Pozdrawiam
G.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18985
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

venomex pisze:Od czasu przesadzenia do nowej ziemi w czerwcu do września nie nawoziłem, następnie w wrześniu raz, w październiku raz i od początku listopada co weekend jak wyskoczyły te plamy. Do nawożenia stosuję Agrecol mineral żel do nawożenia cytrusów. Woda średniej twardości z kranu przefiltrowana przez dzbanek Dafi z wkładem filtrującym standard unimax.

To jak ta roślina ma prawidłowo funkcjonować i normalnie wyglądać??? Wpierw ponad 2 miesiące bez nawozu, potem raz w miesiącu i teraz nagle co tydzień - tak się nie nawozi roślin, ten Cytrus ma ewidentnie niedobory składników odżywczych....

Przede wszystkim rośliny nawozimy regularnie co 2 tygodnie od wiosny do końca września, października mineralnym nawozem, około 3 tygodni - miesiąc po przesadzeniu - regularnie. W okresie jesienno-zimowym raz w miesiącu.
Ale,.. Cytrusy w okresie jesienno-zimowym wymagają zimowania w niskiej temperaturze, albo będziesz doświetlać i zapewnisz podwyższoną wilgotność powietrza - nawilżacz.

Woda do podlewania, musi być miękka. Filtry dzbankowe coś tam zmiękczają, ale cudów nie ma co oczekiwać. Musisz zmierzyć pH wody do podlewania oraz/i pH podłoża, czy jest w prawidłowych granicach, około 5 - 6,5 pH. Jeśli masz powyżej - a tak się dzieje, gdy podlewasz twardą wodą, to roślina pomimo nawożenia nie będzie pobierać składników odżywczych, albo będzie to robić w minimalnym stopniu.

Edit: zmiękczać wodę proponuję ją wpierw przegotowywać, a potem mieszać gdzieś pół na pół z wodą destylowaną.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
venomex
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 23 lis 2022, o 06:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

Celem aktualizacji - rośnie ;:108 Poddana leczeniu zgodnie z Waszymi sugestiami wyhodowała nowe liście, starych się pozbyła. Następnie została solidnie przycięta, przesadzona do gleby bez nawozu, otrzymała pałeczki nawozowe na rozmiar doniczki i aby nie przesadzić co dwa tygodnie w tygodniach parzystych trochę nawozu mineralnego, a nieparzystych siarczan magnezu. Podlewam wyłącznie wodą destylowaną i co jakiś czas popłuczyny z ekspresu ciśnieniowego. Na wierzch dostała suche fusy z tegoż ekspresu. Ostatnio, gdyż sekwoja olbrzymia przyjechała z ziemiórką, miała niesamowitą inwazję, ale NeemAzal w stężeniu rekomendowanym doglebowo dogasza już ostatnie pokolenie skarlałych owadów (zostało ostatnie podlanie).

Nie ma szczęścia trochę biedna roślinka, ostatni raz owocowała dwa lata temu, mnóstwo nietrafionych rozwiązań w stylu kamyki na wierzch doniczki, nie mała porządnego drenażu to wielokrotnie topiona była; w efekcie sporo korzenia utraciła,teraz dopiero naprawdę odbija. Zeszła zima to pierwsza, kiedy wszystkich liści nie straciła. Mam nadzieję, że na wiosnę będzie się wreszcie czym pochwalić, chęci do życia to ona ma.

Obok półroczny bananowiec.
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18985
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Post »

Odpuść sobie te domowe wynalazki, czyli fusy z kawy bo tylko zakwasisz podłoże...
Druga sprawa, wywal pałeczki nawozowe - to badziew. Wystarczy normalny mineralny nawóz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”