Rabarbar
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6748
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 977
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rabarbar
Mnie też wreszcie wykiełkowało kilka rabarbarów.
Potem zrobię selekcję i zostawię same z czerwonymi łodyżkami.
Potem zrobię selekcję i zostawię same z czerwonymi łodyżkami.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1998
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Rabarbar
Najlepiej selekcjonować starsze rośliny, pod koniec sezonu. Widać wtedy dokładniej które się nadają do dalszej uprawy. Ja wyżucałam takie co słabo rosły, miały same cienkie łodyżki, albo bardzo krótkie, był nawet taki co miał takie gąbczaste łodygi bez miąższu i soku. Został mi się jeden krzak najlepszy, najplenniejszy, najzdrowszy, z długimi i grubymi ogonkami wyrastającymi w dużych ilościach, mięsistymi i z czerwoną skórką. Na moje potrzeby jest wystarczający.
W tej chwili wygląda tak.
W tej chwili wygląda tak.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1093
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Rabarbar
Ano właśnie! Czym jest spowodowane, że rosną mi zielonołodygowe liście rabarbaru? Jak są jeszcze malutkie, nierozwinięte liście, to wybarwione na czerwono, a już dziś są zielone, z odrobiną czerwonego przy ziemi. Mają już kilka lat ( z własnego wysiewu), są całkiem spore i nie wiem czy one w ogóle się nadają do spożycia, czy może powinnam je wywalić.
pozdrawiam Ewa
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 6 wrz 2021, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie - na wschód od Warszawy
Re: Rabarbar
Mój rabarbar ma już 3 lata. Łodygi ładne, grube, czerwone, zielone i czerwono-zielone. Wygląda nieźle ale... no właśnie- czy powie mi ktoś jak się go używa? Rozumiem, ze jadalne są te czerwone łodygi. A łodygi zielone się nie nadają czy też można zbierać?
-
- 200p
- Posty: 213
- Od: 25 mar 2013, o 14:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Rabarbar
Każda łodyga jest jadalna. Kolor nie ma znaczenia.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4045
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Rabarbar
Tylko pamiętajcie o tym, że rabarbar ma mnóstwo szczawianów i nie nadaje się dla ludzi mających kłopoty ze stawami. Chociaż pyszne jest ciasto z rabarbarem , więc kawałek od czasu do czasu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 864
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Rabarbar
Ja z dzieciństwa pamiętam całe lato moja babcia przygotowywała kompot z jabłek i rabarbaru, przygotowywała chyba "wiadro" na kilka dni. A za dzieciaka to tylko szklanka wkładana do garnca napełniona, szybko wypić i dalej biegać z dzieciakami po wsi. W tym roku posadziłem też 10 karp i powoli coś zaczyna wschodzić.
Re: Rabarbar
A czy to prawda, że jak rabarbar wypuści kwiat, to ten pęd trzeba wyciąć? U mnie tak się stało już teraz, kwitnie, a liści bardzo mało.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 758
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Rabarbar
Ja jeszcze pamiętam że brało się do szklanki trochę cukru, brało się ze dwie łodygi i maczało w cukrze i jak baton wcinało. Jako dziecko pamiętam dobrze ten smak.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 864
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Rabarbar
Ej tego nie próbowałem, byłem na obchodzie z 10 posadzonych karp w 3 już wystają liście ponad ziemię. Ale w tym roku sprawdzę konsumpcję rabarbaru wraz z cukrem, i i oczywiście placek drożdżowy z rabarbarem. Ale przede wszystkim to wiadro kompotu jabłkowo - rabarbarowego dla rodzinki. A może nawet starym sposobem z wody ze starej studni kiedyś piłem ją z wiader i nigdy nic się nie wydażyło, w tym roku pewnie z ciekawości zbadam wodę z tej studni.
-
- 50p
- Posty: 69
- Od: 6 wrz 2021, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie - na wschód od Warszawy
Re: Rabarbar
Ja zrobiłam wczoraj pierwsze w życiu ciasto z rabarbarem. Łodygi są zielone, a rabarbar miał być niby malinowy. A do tego, okazało się, że jest mnóstwo pąków kwiatowych. Wyrwałam je wszystkie razem z łodygami i zrobiłam z nich gnojówkę. Czy te łodygi poniżej pąków kwiatowych są jadalne? Nie chciałam ryzykować, żeby pierwsze nie okazało się ostatnim ale bardzo dużo tego było.