Azalie - krok po kroku(herbata68)
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Azalie - krok po kroku(herbata68)
Witam ! Założyłem ten temat , żeby opisać , jak powstawało moje stanowisko dla azalii , i "cobyście" mogli wnieść uwagi .
A jeśli , w jakikolwiek sposób pomoże tym , co dopiero mają zamiar zacząć uprawiać azalie lub Rh , to znaczy , że było warto .
Na mojej działce mam ziemię słabo przepuszczlną gliniastą i niezbyt żyzną więc korzystając z naturalnego nachylenia nawiozłem ziemi z kopanego stawu ( niski torf - więc ziemia zasadowa ).Poradziłem sobie z tym tak , że kilkakrotnie , w odstępach kilkumiesięcznych , przekopywałem tą , jak i rodzimą glebę ,z przekompostowanym igliwiem w bardzo dużej ilości . W ten sposób powstało stanowisko o głębokości ok. 60 cm., względnie niskim pH o bardzo dobrej przepuszczalności , że o żyzności nie wspomnę . Trwało to 2 lata .
Po tym czasie zdecydowałem się w końcu na posadzenie kilku sztuk azalii i zagospodarowanie tego kawałka :
Jak widać zamierzam posadzć dwa rzędy azalii i jeden wielkokwiatowych a za nimi cyprysy i świerki gwiazdkowe .
Po roku dokupiłem następne azalki . Docelowo chciałbym mieć ok.20 szt. azalii i 5 wielkokwiatowych a szykuje też stanowisko na następne 3 szt. wielkokwiatowych.
Dodam jeszcze tylko , że krzaczki sadziłem w kwaśnym torfie , wymieszanym z ziemią ze stanowiska wg. wszelkich zasad dot.szer. i głebokości . Pozdrawiam.
A jeśli , w jakikolwiek sposób pomoże tym , co dopiero mają zamiar zacząć uprawiać azalie lub Rh , to znaczy , że było warto .
Na mojej działce mam ziemię słabo przepuszczlną gliniastą i niezbyt żyzną więc korzystając z naturalnego nachylenia nawiozłem ziemi z kopanego stawu ( niski torf - więc ziemia zasadowa ).Poradziłem sobie z tym tak , że kilkakrotnie , w odstępach kilkumiesięcznych , przekopywałem tą , jak i rodzimą glebę ,z przekompostowanym igliwiem w bardzo dużej ilości . W ten sposób powstało stanowisko o głębokości ok. 60 cm., względnie niskim pH o bardzo dobrej przepuszczalności , że o żyzności nie wspomnę . Trwało to 2 lata .
Po tym czasie zdecydowałem się w końcu na posadzenie kilku sztuk azalii i zagospodarowanie tego kawałka :
Jak widać zamierzam posadzć dwa rzędy azalii i jeden wielkokwiatowych a za nimi cyprysy i świerki gwiazdkowe .
Po roku dokupiłem następne azalki . Docelowo chciałbym mieć ok.20 szt. azalii i 5 wielkokwiatowych a szykuje też stanowisko na następne 3 szt. wielkokwiatowych.
Dodam jeszcze tylko , że krzaczki sadziłem w kwaśnym torfie , wymieszanym z ziemią ze stanowiska wg. wszelkich zasad dot.szer. i głebokości . Pozdrawiam.
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1304
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Herbata68,
Dziękujemy za bardzo dobrą dokumentację. W takiej mieszance powinno rosnąć wszystko co
posadzisz. Szczerze pisząc jestem zaszokowany ogromem pracy jaką włożyleś by posadzic kilka
azalii. Naturalnie korzenie azalii penetrują tylko 10 cm powierzchni i rzadko rosną głębiej niż 20cm.
Trochę tak jakby przywieź cały wagon jedzenia kilku małym myszkom. Niemniej masz świetne
stanowisko na którym wszystko będzie rosnąć, jeśli rozwiążesz problem z regularnym nawadnianiem.
Myślę że wielu z nas zazdrości Ci tego stanowiska.
Herbata68, widzę ze jesteś z Sycowa, ładnego miasteczka z moich rodzinnych stron w Polsce.
Mam miłe wspomnienia bo moja pierwsza dziewczyna była ze Sycowa.
Czy ta ogromna skrzynia drewniana to na kompost?
Pozdrawiam,
Marek
P.S. Czy "stanowisko" to odpowiednią polską nazwą na podwyższenie glebowe? W angielskim nazywa się to "beds" - łóżko.
Dziękujemy za bardzo dobrą dokumentację. W takiej mieszance powinno rosnąć wszystko co
posadzisz. Szczerze pisząc jestem zaszokowany ogromem pracy jaką włożyleś by posadzic kilka
azalii. Naturalnie korzenie azalii penetrują tylko 10 cm powierzchni i rzadko rosną głębiej niż 20cm.
Trochę tak jakby przywieź cały wagon jedzenia kilku małym myszkom. Niemniej masz świetne
stanowisko na którym wszystko będzie rosnąć, jeśli rozwiążesz problem z regularnym nawadnianiem.
Myślę że wielu z nas zazdrości Ci tego stanowiska.
Herbata68, widzę ze jesteś z Sycowa, ładnego miasteczka z moich rodzinnych stron w Polsce.
Mam miłe wspomnienia bo moja pierwsza dziewczyna była ze Sycowa.
Czy ta ogromna skrzynia drewniana to na kompost?
Pozdrawiam,
Marek
P.S. Czy "stanowisko" to odpowiednią polską nazwą na podwyższenie glebowe? W angielskim nazywa się to "beds" - łóżko.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Ta urodzajna ziemia aż prosi się ,aby w nią wsadzać rośliny. Czekamy na zdjęcie już porośniętego wzniesienia.
Co do kompostownika ( jeśli to jest kompostownik) - jest bardzo ładny, ale dlaczego postawiłeś go na wzniesieniu? Przez to jeszcze bardziej rzuca się w oczy.
Co do kompostownika ( jeśli to jest kompostownik) - jest bardzo ładny, ale dlaczego postawiłeś go na wzniesieniu? Przez to jeszcze bardziej rzuca się w oczy.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Nooo to pojechałem ! Oczywiście wiedziałem , że rododendrony nie mają głębokiego systemu korzeniowego ale nie przypuszczałem , że mają aż tak płytki . Wiem także , że azalie mają mniejsze wymagania od Rh , ale ten system sprawdził się z rododendronami :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=17300
więc postanowiłem go powtórzyć .No ale od przybytku głowa nie boli .
Co do skrzyni w tle , to jest to po prostu śmietnik . Działeczka przed domem jest niewielka więc trzeba ją jakoś zagospodarować .
Marku ja też byłem w Stanach jakiś czas . Mieszkałem na wschodnim wybrzeżu więc może mamy jakichś wspólnych znajomych ? Pozdrawiam .
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=17300
więc postanowiłem go powtórzyć .No ale od przybytku głowa nie boli .
Co do skrzyni w tle , to jest to po prostu śmietnik . Działeczka przed domem jest niewielka więc trzeba ją jakoś zagospodarować .
Myślicie ,że możnaby dodać tam kilka wrzosów ? Stanowisko jest słoneczne więc jesienią pięknie by je urozmaiciły . A może jakieś inne roślinki ? Czekam na propozycje .Ta urodzajna ziemia aż prosi się ,aby w nią wsadzać rośliny.
Marku ja też byłem w Stanach jakiś czas . Mieszkałem na wschodnim wybrzeżu więc może mamy jakichś wspólnych znajomych ? Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Wobec tego proponowałabym jakieś delikatne pnącze na tą obudowę
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1304
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Witaj,
Trochę się zastanawiałem jak Ci odpowiedzieć.
Otóż, niektórzy z nas sadzą rośliny by upiększyć albo schować istniejące już konstrukcje
(n.p. dom, stacje na śmieci, płot, etc), inni by stworzyć przyjemny nastrój. Ty zbudowałeś
konstrukcje by upiększyć rośliny. Zrobiłeś to solidnie, i na pewno rośliny będą Ci wdzięczne
za to i pięknie Cię wynagrodzą. Podejżewam że dom jest również dużą bryłą, zatem stacja
na śmieci, stacja dla azalii, dom i wysoki drewniany płot z tyłu dobrze komponują się nawzajem.
Gdybym był na Twoim miejscu, dołożyłbym dwa następne elementy. Pierwszy, przy siatce,
na całej długości od tego drewnianego płotu, do stacji na śmieci posadziłbym gęsto w jednym
rządku Tuje, albo inne rośliny które rosną do góry, by oddzielić się wzrokowo od sąsiada.
Wtedy więcej "energi" Twojej i Twojej rodziny zostanie na podwórku i wokół Twojego domu.
Drugie, dołożyłbym proste schody, by można swobodnie wejść na to stanowisko i podziwiać
Twoje azalie z bliska. Część tego stanowiska możesz przeznaczyć na azalie, a w drugiej części
możesz zrobić ogrodek experymentalny, gdzie będziesz próbował nowe rośliny, a poźniej
przesadzał je w inne miejsca by upiększyć Twój dom i otoczenie. Albo część tej stacji możesz
przeznaczyć na ogródek warzywny, i będziesz dostarczać żonie świeże warzywa na smaczne potrawy.
To moje dwa grosze.
Pozdrawiam,
Marek
Trochę się zastanawiałem jak Ci odpowiedzieć.
Otóż, niektórzy z nas sadzą rośliny by upiększyć albo schować istniejące już konstrukcje
(n.p. dom, stacje na śmieci, płot, etc), inni by stworzyć przyjemny nastrój. Ty zbudowałeś
konstrukcje by upiększyć rośliny. Zrobiłeś to solidnie, i na pewno rośliny będą Ci wdzięczne
za to i pięknie Cię wynagrodzą. Podejżewam że dom jest również dużą bryłą, zatem stacja
na śmieci, stacja dla azalii, dom i wysoki drewniany płot z tyłu dobrze komponują się nawzajem.
Gdybym był na Twoim miejscu, dołożyłbym dwa następne elementy. Pierwszy, przy siatce,
na całej długości od tego drewnianego płotu, do stacji na śmieci posadziłbym gęsto w jednym
rządku Tuje, albo inne rośliny które rosną do góry, by oddzielić się wzrokowo od sąsiada.
Wtedy więcej "energi" Twojej i Twojej rodziny zostanie na podwórku i wokół Twojego domu.
Drugie, dołożyłbym proste schody, by można swobodnie wejść na to stanowisko i podziwiać
Twoje azalie z bliska. Część tego stanowiska możesz przeznaczyć na azalie, a w drugiej części
możesz zrobić ogrodek experymentalny, gdzie będziesz próbował nowe rośliny, a poźniej
przesadzał je w inne miejsca by upiększyć Twój dom i otoczenie. Albo część tej stacji możesz
przeznaczyć na ogródek warzywny, i będziesz dostarczać żonie świeże warzywa na smaczne potrawy.
To moje dwa grosze.
Pozdrawiam,
Marek
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Zaczynają Kwitnąć
Witam ! Własnie niektóre z moich azalii zaczynają kwitnąć . Są to młode krzaczki więc jeszcze nie całkiem spełniają moje oczekiwania ale wszystko jest na dobrej drodze . Zapraszam .
Geisha Orange - dopiero zaczyna kwitnąć .
George Arends - zakwitł słabo ale za to ma wielkie kwiaty .
Kermesina Alba - skromna ale piękna .
Kermesina Rosa - bardziej efektowna niż jej siostra .
Madame Van Hecke
Maruschka
Orlice
Klondike - to wielkokwiatowa
Mam jeszcze kilka sztuk w kolecji i jak zakwitną to się pochwalę . Pozdrawiam .
Geisha Orange - dopiero zaczyna kwitnąć .
George Arends - zakwitł słabo ale za to ma wielkie kwiaty .
Kermesina Alba - skromna ale piękna .
Kermesina Rosa - bardziej efektowna niż jej siostra .
Madame Van Hecke
Maruschka
Orlice
Klondike - to wielkokwiatowa
Mam jeszcze kilka sztuk w kolecji i jak zakwitną to się pochwalę . Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Przepiękne!!! Zrób proszę jeszcze zdjęcie całości
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Rododendrony też zaczynają kwitnąć . Niestety ale ostatnie przymrozki najprawdopodobniej wymroziły pąki szczytowe ( kwiatowe ) z rh repens Bad Eilsen i zakwitł tylko od dołu ale za to Yakushimanium Bluerettia wynagrodził mi wszystko :
Kwiat w pełnej krasie
Pozdrawiam .
Kwiat w pełnej krasie
Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Piękna rabata azaliowa. Bardzo byłeś konsekwenty w działaniu i masz teraz bajecznie kolorową nagrodę. Wyobrażam sobie tę rabatę za kilka lat, kiedy podrosna iglaki stanowiące tło dla azalii. Marzenie.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia