Sundaville,-,Dipladenia - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mariolka
200p
200p
Posty: 312
Od: 7 sie 2007, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post »

Witam!

A gdzie je przecowujecie, i co ze skracaniem pedow? Czy moze spdzic zime w ciemnym zimnym garazu, otwierany codziennie (wyjazd samochodu)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Podobno nie może mieć w zimie chłodno- bo zginie...Mam trzymać w mieszkaniu i mało podlewać...taką mam informację...Można trochę przyciąć.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
ankapat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 2 cze 2007, o 06:55
Lokalizacja: Lublin

Post »

Najlepiej na wschodnim parapecie i w temperaturze około 16-18 st. C
Awatar użytkownika
anick315
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 17 lut 2007, o 09:38
Lokalizacja: Sokołów Podlaski

Post »

:( Moja niestety padła. Zgubiła wszystkie liście i już mi nie odbiła. Może za mało ją podlewałam.....
Teraz jest ten czas... Właśnie czas zakwitnąć.. Zanim gdzieś w odchłani ...nasze cienie znikną
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Moja padła w zimie, chyba z przelania :cry:
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

A mnie 2 padły- są suche...A trzecia ma się dobrze :D Wypuszcza masę nowych pędów.
Sama nie wiem od czego to zależy...Oberwałam z niej stare liście, bo zaczęły żółknąć. Teraz wychodzą nowe liście i nowe pędy.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4141
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post »

Sundaville i --to najnowsza seria odmian pięknego pnącza-dipladenii.
Sundavilla ma dwie odmiany: czerwoną "Red i białą "White" natomiast - białróżową
"Delite". różową "Alice du Pont i czerwoną :Star". obydwie odmiany wymagają dużo słońca i umiarkowego podlewania i zasilania co 7-10 dni. Znoszą krótkotrwałe przeszuszenie podłoża. Obydwie rośliny można przechować zimą w domu, w jasnym miejscu, w temperaturze około 16 stopni C. Ja swoją miałam dwa sezony i tej zimy ją zniszczyłam bo przelałam roślinkę wodą, wstawiłam ją do pojemnika bez odpływu wody i się utopiła- nie do odratowania bo ma bardzo delikatny system korzeniowy.Ttrudno na wiosnę kupię nową.
ankapat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 2 cze 2007, o 06:55
Lokalizacja: Lublin

Post »

Ja mam dwie. Jedna malutka, druga bardziej okazała :) i mają się bardzo dobrze.
Miałam malutki problem z mszycami ale już jest ok :) Moja rada to nie podlewać zbyt często tej roślinki (1 raz w tygodniu w zupełności wystarczy) a postawić na parapecie obok niej pojemnik z wodą żeby sobie parowała.
Mam pytanie. Czy ktoś z Was rozmnażał Sundaville??
Słyszałam, że teraz jest najlepsza pora.
Awatar użytkownika
Agnieś
1000p
1000p
Posty: 1243
Od: 7 lut 2008, o 19:14
Lokalizacja: na północ od Rzeszowa

Post »

Ja przechowuję swoją Sudaville już trzeci rok. Zupełnie intuicyjnie z nią postępowałam, ale wyszło :D
Trzymam ją na słonecznym parapecie w domu. Na jesieni przycinam najdłuższe pędy, aby zmieściła się na oknie. Do końca grudnia zrzuca stopniowo liście, a od stycznia zaczyna puszczać nowe pędy i pąki kwiatowe. W tamtym roku zakwitła już w domu. Podlewam ją tak jak inne kwiaty domowe, dwa razy w tygodniu.
Lepiej przechowywałaby się pewnie w chłodniejszym pomieszczeniu, ale na wiosnę i tak szybko wraca do formy.
pozdrawiam. Obrazek
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 636
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Witam,
musisz mieć świetną rękę do Diplademii. Moją w ubiegłym roku wsadziłem do gruntu. Kwitłą i rosła wspaniale. Obrazek Obrazek
- tak wyglądała w lipcu i po przesadzeniu do doniczki w październiku.
Jesienią przesadziłem do doniczki i przeniosłem do domu. W domu niestety temperatura była 20 stopni i więcej. I niestety się nie udało. Roślinka najpierw dostała mszyc, potem liście jej opadły a na koniec - być może z przelania - nic z niej nie zostało. Co ciekawe, latem w ogrodzie mszycy i inne choróbska miałem na różach, na rosnących obok clematisach, a sundavilla zdrowiutka jak rydz.


No cóż - pewnie kupię nową :?: :cry:
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 636
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Agnieś pisze:Ja przechowuję swoją Sudaville już trzeci rok. Zupełnie intuicyjnie z nią postępowałam, ale wyszło :D
Trzymam ją na słonecznym parapecie w domu. Na jesieni przycinam najdłuższe pędy, aby zmieściła się na oknie. Do końca grudnia zrzuca stopniowo liście, a od stycznia zaczyna puszczać nowe pędy i pąki kwiatowe. W tamtym roku zakwitła już w domu. Podlewam ją tak jak inne kwiaty domowe, dwa razy w tygodniu.
Lepiej przechowywałaby się pewnie w chłodniejszym pomieszczeniu, ale na wiosnę i tak szybko wraca do formy.
pozdrawiam.
Witaj serdecznie,
Twoja Sundavilla wygląda wspaniale ;:138.
Powiedz, jakiej wielkości masz doniczkę i czy oraz kiedy ją przesadzasz :?: No i co z nawożeniem :?: Jak kupowałem w ogrodnictwie roślinkę w ubiegłym roku to powiedziano mi, ze trzeba ją przechowywać w jasnym pomieszczeniu w temp. około 15 stopni. A o takie trudno w mieszkaniach :cry: A propos na oknie od ktorej strony ją przechowujesz :?:
Zamierzam w tym roku sprobować raz jeszcze, więc z góry dziękuję za rady,
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Witam serecznie miłośników Sundaville.Biegałam po wielu stronach na forum aby dowiedzieć sie czegoś o zimowaniu tego pieknego kwiatu.Od 4lat usiłuje ją przezimowować niestety ,za każdym razem ponoszę kleskę .W ubieglym roku w pazdzierniku po przekwitnieciu jak zwykle opadły wszystkie liście.Nie zważając na jej kaprys skrócilam czesć pędow.wystwiłam na korytarz gdzie temp ok 16 pozwoliła jej przezyć,podlewając od czasu do czasu.Jakaż byla moja radość kiedy w lutym zaczęla puszczać nowe pędy.Rosły pięknie i niektore były bardzo długie.W kwietniu zabrałam ja do domu i co?............wszystkie pędy padły :( Juz calkiem zdesperowana skrocilam do minimum stare pędy i czarowałm ja codziennie.sądząc ze puści nowe.Nistety poniosłam znów klęskę.Na pocieszenie pozostało mi dziecko które ukorzenilam na jesieni(na 5 sadzonek jedna sie przyjęła i rosnie jak widać na załaczonym zdjeciu...........moze zakwitnie?Ponieważ prawie wszystkie moje kwiaty prowadze w uprawie hydroponicznej postanowiłm zaeksperymentować.W piątek kupiłam 2nowe sundaville i jedną z nich przesadziłam do uprawy hydroponicznej.Ciekawe czy przeżyje po morderczym usuwaniu resztek ziemi pedzelkiem i jak bedzie sie zachowywać. Obrazeksundaville szczepka z ubieglego roku( też w uprawie hydroponicznej)

Pozdrawiam serdecznie Teresa
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Agnies ..... PozazdrościŁam Ci piĘknego 3 letnigo okazu ........GRATULUJE!...pójde w Twoje ślady i moja nowa sundaville w uprawie hydroponicznej postawie na parapecie od poludnia.

Pozdrawiam Teresa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”