Woda do podlewania roślin domowych
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Porównywanie jednej wody z wodą jest średnio trafione i jest bez sensu.
Oczywiście w deszczówce są różnego rodzaju mikroorganizmy i bakterie bo w końcu to nie jest woda destylowana. Niemniej jej skład chemiczny jest najbardziej przyjazny roślinom i wielu hodowców ją poleca. Oczywiście mówimy o terenach zbytnio nie zurbanizowanych czy uprzemysłowionych, bo będziesz miała w niej nawet połowę tablicy Mendelejewa.
Natomiast woda z akwarium to siedlisko bakterii, drobnoustrojów, również tych mniej przyjaznych roślinom doniczkowych i w większym stężeniu, mogących wywołać różne choroby. Poza tym każde akwarium to inne środowisko, inne stężenie i w zasadzie jeśli nie przeprowadzisz dokładnych badań, to nie wiadomo co w takiej wodzie dokładnie jest. Nawet jeśli podlanie taką wodą nie zaszkodzi po drugim, trzecim razie to nie wiadomo co będzie za np 10-tym. To jest loteria.
A to, że niby służy jednak roślinom? Cóż w internecie można znaleźć różne rady, niektórzy piszą że rzekomo lepiej rosną im rośliny jak wsypują popiół z papierosów. W końcu papier wszystko przyjmie.
Lepiej więc podlewać normalną wodą i używać normalnego nawozu, rośliny przy prawidłowej pielęgnacji będą dobrze rosły.
Oczywiście w deszczówce są różnego rodzaju mikroorganizmy i bakterie bo w końcu to nie jest woda destylowana. Niemniej jej skład chemiczny jest najbardziej przyjazny roślinom i wielu hodowców ją poleca. Oczywiście mówimy o terenach zbytnio nie zurbanizowanych czy uprzemysłowionych, bo będziesz miała w niej nawet połowę tablicy Mendelejewa.
Natomiast woda z akwarium to siedlisko bakterii, drobnoustrojów, również tych mniej przyjaznych roślinom doniczkowych i w większym stężeniu, mogących wywołać różne choroby. Poza tym każde akwarium to inne środowisko, inne stężenie i w zasadzie jeśli nie przeprowadzisz dokładnych badań, to nie wiadomo co w takiej wodzie dokładnie jest. Nawet jeśli podlanie taką wodą nie zaszkodzi po drugim, trzecim razie to nie wiadomo co będzie za np 10-tym. To jest loteria.
A to, że niby służy jednak roślinom? Cóż w internecie można znaleźć różne rady, niektórzy piszą że rzekomo lepiej rosną im rośliny jak wsypują popiół z papierosów. W końcu papier wszystko przyjmie.
Lepiej więc podlewać normalną wodą i używać normalnego nawozu, rośliny przy prawidłowej pielęgnacji będą dobrze rosły.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Dobra, napisałeś esej ale ja pytałam o coś innego :
Konkret. Co dokładnie masz na myśli ?jakie szkodliwe bakterie i pasożyty mogą być w wodzie z akwarium?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Woda do podlewania roślin domowych
To są konkrety, a nie eksperymentowanie.
Przypominam, że sekcja ta dotyczy uprawy roślin doniczkowych. Jeśli chcesz jakie bakterie mogą być w wodzie, odsyłam do lektury o bakteriach w akwarium. W necie znajdziesz dużo publikacji w tej materii.
Jeszcze jedna uwaga, w takiej wodzie oprócz związków azotu, znajduje się również amoniak który w nadmiarze również może być szkodliwy dla roślin. Oczywiście, jakie jest jego stężenie jest zależne od środowiska panującego w danym akwarium. Bez zbadania wody, również pod tym kątem, użycie jej może również być ryzykowne.
Przypominam, że sekcja ta dotyczy uprawy roślin doniczkowych. Jeśli chcesz jakie bakterie mogą być w wodzie, odsyłam do lektury o bakteriach w akwarium. W necie znajdziesz dużo publikacji w tej materii.
Jeszcze jedna uwaga, w takiej wodzie oprócz związków azotu, znajduje się również amoniak który w nadmiarze również może być szkodliwy dla roślin. Oczywiście, jakie jest jego stężenie jest zależne od środowiska panującego w danym akwarium. Bez zbadania wody, również pod tym kątem, użycie jej może również być ryzykowne.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Czyli wygląda że bez pokrycia straszysz zarazami, bakteriami i pasożytami sam nie potrafiąc wyjaśnić o czym piszesz.
Po co więc to robisz?
Zapytałam o to nawet doświadczonego akwarystę, bo bardzo mnie to zainteresowało czy w takiej wodzie faktycznie coś może być. Odpowiedź jest mniej więcej taka :
Po co więc to robisz?
Zapytałam o to nawet doświadczonego akwarystę, bo bardzo mnie to zainteresowało czy w takiej wodzie faktycznie coś może być. Odpowiedź jest mniej więcej taka :
O jakich bakteriach i pasożytach piszesz? I czy mówimy o wodzie z kranu?
Jeśli tak to nie masz powodu do zmartwień,ta woda przechodzi szereg procesów ,które czynią ją zdatną do użytku. Jest też badana. Skażona nie może trafić do obiegu, bo ma kontakt ze skórą i służy jako pitna. Zawiera też chlor,który ją odkaża, edlatego woda przed użyciem w akwarium musi być ostana. Ja używam do tego sporych wiaderek. Regularne podmiany taką wodą powodują , że w akwarium nie dochodzi do szkodliwych stężeń. Nie tylko dla ryb ale i dla roślin. Jeśli się jednak ich obawiasz to zawsze możesz tą wodę traktować jako dodatek odżywczy i mieszać ją z wodą, którą podlewasz. Roślinki z pewnością będą wdzięczne.
Oczywiście, że się nadaje.
Akwarystyką zajmuję się od około 30 lat i wody z podmian używam praktycznie zawsze do roślin. Nawet tych ,które potem zjadamy.
Pisanie o drobnoustrojach czy bakteriach to takie straszenie diabłem,którego nie ma. Wynika z niewiedzy.
Na dobrą sprawę bakterie są wszędzie :icon_rolleyes.gif: i jest ich masa, ale zdrowy organizm daje sobie z nimi radę. To, że bakterie są też w akwarium nie powinno nikogo zaskoczyć. Są, ale nim zacznie się siać panikę warto dowiedzieć się co to za bakterie. W większość są pożyteczne. Rozkładają szkodliwe związki - zarówno dla ryb jak i dla roślin. Wszystkie składniki bedące w wodzie są też potrzebne rośliom w wyważonym stopniu. Najlepiej ,żeby uciąć zbędne dyskusje, zrobić testy wody przed i po podmianie. Kropelka prawdę Ci powie.
Ryby choć podobno głosu nie mają , też. W akwarium, w którym coś jest nie tak z wodą praktycznie zawsze występuje problem z rybami. Ryby są odzwierciedleniem jakości wody ,wystarczy wlać za twardą/zbyt chlorowaną czy AE, a po kilku godzinach jest efekt widoczny u ryb.Tym bardziej jeśli chodzi o pasożyty (opis objawów i ich charakterystykę masz w dziale "CHOROBY"). Warto też pamiętać, że większość organizmów żyjących w wodzie po wydostaniu się z niej ginie.
Co do czystości wody. Zakładam , że wodę bierzesz z wodociągu a nie studni ( bo tu sytuacja ma się nieco inaczej). Nim tam trafi jest oczyszczana tak, żeby nadawała się do spożycia, jej stan możesz sprawdzić na stronie wodociągów swojego miasta. Kraków chwali się dość dobrą jakością wody, a z opini akwarystów z Twojego miasta mogę wnioskować, że są zadowoleni z jej stanu jak chodzi o zbiorniki. Spora ilośc naszych forumowiczów zużywa wodę z podmian do kwiatów,więc może się również wypowiedzą.
Tak więc nie rozumiem czym woda z akwarium miała by zaszkodzić. Rzecz jasna mówimy tu o wodzie z akwarium słodkowodnego, ustabilizowanego, bez chemii.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Woda do podlewania roślin domowych
No i co wynika z tego, co podałaś i co ma do tego woda z kranu?
Przecież każdy rodzaj bakterii i drobnoustrojów może się zalęgnąć w każdej wodzie, za wyjątkiem chyba destylowanej. Myślę, że to są podstawy biologii której każdy z nas miał do czynienia choćby w szkole.
Jak wlejesz nawet odfiltrowaną wodę do akwarium, to w zależności od populacji ryb akwariarowych, wydajności filtrów, częstotliwości czyszczenia, itd. po jakimś czasie będziesz miała w niej określoną florę bakteryjną. Jaką, to trzeba ustalić poprzez jej każdorazowe badanie. Nie każda taka woda musi zawierać niekorzystne patogeny, ale istnieje takie ryzyko.
Pisanie, że u ktoś podlewa taką wodą może być chybione, bo nie masz dwóch takich samych akwariów, w każdym występuje inne środowisko, które różnie może wpływać na rośliny. To, że u kogoś taka woda się sprawdzi, nie musi się sprawdzić u kogoś innego. Wystarczy, że w wodzie będzie miał nadmiar amoniaku i rośliny będą chorować.
Rób jak chcesz, to są przecież Twoje rośliny ale zdania na temat wody z akwarium są podzielone i również są negatywne opinie. Wystarczy tylko bardziej zagłębić się w temat, a nie wyszukiwać tylko opinii pokrywających się z jednym zdaniem.
Przecież każdy rodzaj bakterii i drobnoustrojów może się zalęgnąć w każdej wodzie, za wyjątkiem chyba destylowanej. Myślę, że to są podstawy biologii której każdy z nas miał do czynienia choćby w szkole.
Jak wlejesz nawet odfiltrowaną wodę do akwarium, to w zależności od populacji ryb akwariarowych, wydajności filtrów, częstotliwości czyszczenia, itd. po jakimś czasie będziesz miała w niej określoną florę bakteryjną. Jaką, to trzeba ustalić poprzez jej każdorazowe badanie. Nie każda taka woda musi zawierać niekorzystne patogeny, ale istnieje takie ryzyko.
Pisanie, że u ktoś podlewa taką wodą może być chybione, bo nie masz dwóch takich samych akwariów, w każdym występuje inne środowisko, które różnie może wpływać na rośliny. To, że u kogoś taka woda się sprawdzi, nie musi się sprawdzić u kogoś innego. Wystarczy, że w wodzie będzie miał nadmiar amoniaku i rośliny będą chorować.
Rób jak chcesz, to są przecież Twoje rośliny ale zdania na temat wody z akwarium są podzielone i również są negatywne opinie. Wystarczy tylko bardziej zagłębić się w temat, a nie wyszukiwać tylko opinii pokrywających się z jednym zdaniem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Woda do podlewania roślin domowych
To będzie fajnie jak się ktoś jeszcze wypowie i na to czekam.
bo póki co taka gadka o niczym :
"istnieje ryzyko,że coś się zalęgnie, jakieś różnego rodzaju cosie, które coś zrobią złego, ale do końca nie wiem czym są, generalnie to sobie wyszukaj w necie, a jak znajdziesz, to w to nie wierz bo ludzie piszą bzdury"
Btw podstawowa sprawa - jeśli w wodzie jest za dużo amoniaku to padną pierw ryby.
bo póki co taka gadka o niczym :
"istnieje ryzyko,że coś się zalęgnie, jakieś różnego rodzaju cosie, które coś zrobią złego, ale do końca nie wiem czym są, generalnie to sobie wyszukaj w necie, a jak znajdziesz, to w to nie wierz bo ludzie piszą bzdury"
Btw podstawowa sprawa - jeśli w wodzie jest za dużo amoniaku to padną pierw ryby.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Mylisz się, to zależy od odporności danych ryb. Poza tym ryby to nie rośliny doniczkowe, inaczej reagują.
PS., nie mogę tutaj więc wysłałem na PW link do innego forum w omawianym temacie.
Edit:
Polecam z naszego wątku parę opinii w tym temacie:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 0#p3648110
Np.
PS., nie mogę tutaj więc wysłałem na PW link do innego forum w omawianym temacie.
Edit:
Polecam z naszego wątku parę opinii w tym temacie:
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 0#p3648110
Np.
dzika pisze:Russski pozwolę sobie na kilka słów komentarza.
Wszystko zależy jakie się ma ryby, bo różne gatunki wymagają różnego środowiska. Ja bym nie ryzykowała, jeśli nie ma się wystarczającego doświadczenia. Zachwianie równowagi biologicznej w akwarium może zaszkodzić storczykom. Chyba, że ktoś ma duże doświadczenie akwarystyczne i umie utrzymywać odpowiednie warunki. Zwłaszcza jak pojawiają się glony. Sama mam akwarium 200l od 8 lat i raczej bym już nie odważyła się podlewać wodą z niego storczyków.
Ludzie mają różne doświadczenia, pozytywne i negatywne. Czasami jest to dziełem przypadku. Moim zdaniem jest tyle innych sposobów podlewania storczyków, że woda z akwarium zabójczo ich stanu nie poprawi. I jeszcze jedna kwestia. W różnych regionach kraju mamy różną twardość wody. Nawet jeżeli w akwarium się odstanie, to wapnia z niej nie ubędzie.
Każdy robi jaj uważa, ja z własnych doświadczeń odradzam.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Przeczytałam co wysłałeś i nasuwa mi się pytanie - czy to na tym bazowałeś pisząc o bakteriach?
Bo jeśli tak to ja tu widzę "ale" - ryby z cytowanego fragmentu są chore. Z akwarium w którym coś się dzieje i chorują ryby też bym nie podlewała. Szczególnie, że przeważnie się od razu coś tam im dolewa, a żadna chemia czy sól się w roślinkach nie powinna znależć. Nigdy.
Akwarium omawiane na początku jest zaznaczone że jest małe i uzdatnianie. Też bym się bała, bo to w końcu chemia,małe akwarium znowu lubi mieć wahające się parametry.
Wysłałeś mi link też jako potwierdzenie teorii szkodliwości link do forum o malawi gdzie gośc chce jako starter do akwarium wziąć wodę z jaqkiegoś zasyfionego akwarium przerybionego z fatalnymi parametrami i ogólnie określonego jako "g...".
Pomijając jedno z drugim woda z malawi się raczej nie nadaje do kwiatów. Ten przykład jest abstrakcyjny.
Ja piszę o akwarium słodkowodnym funkcjonującym poprawnie,o dobrych parametrach, bez chemii i w miarę stabilne.
Co do storczyków to nie wiem, nie mam punktu odniesienia, a storczyki też kapryśne.
Bo jeśli tak to ja tu widzę "ale" - ryby z cytowanego fragmentu są chore. Z akwarium w którym coś się dzieje i chorują ryby też bym nie podlewała. Szczególnie, że przeważnie się od razu coś tam im dolewa, a żadna chemia czy sól się w roślinkach nie powinna znależć. Nigdy.
Akwarium omawiane na początku jest zaznaczone że jest małe i uzdatnianie. Też bym się bała, bo to w końcu chemia,małe akwarium znowu lubi mieć wahające się parametry.
Wysłałeś mi link też jako potwierdzenie teorii szkodliwości link do forum o malawi gdzie gośc chce jako starter do akwarium wziąć wodę z jaqkiegoś zasyfionego akwarium przerybionego z fatalnymi parametrami i ogólnie określonego jako "g...".
Pomijając jedno z drugim woda z malawi się raczej nie nadaje do kwiatów. Ten przykład jest abstrakcyjny.
Ja piszę o akwarium słodkowodnym funkcjonującym poprawnie,o dobrych parametrach, bez chemii i w miarę stabilne.
Co do storczyków to nie wiem, nie mam punktu odniesienia, a storczyki też kapryśne.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18985
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Woda do podlewania roślin domowych
A storczyki to niby co, nie rośliny? Jak widać innych opinii i tak nie dopuścisz, bo tylko jedna jest przecież wg Ciebie słuszna...
Na marginesie, storczyki nie są kapryśne, wymagają określonej pielęgnacji, jak każda inna roślina.
To, co przesłałem to tylko przykład - jeden z przykładów potwierdzających tylko to co pisałem - jakość wody z akwarium zależy od wielu czynników i wrzucanie takiej wody do jednego worka, bagatelizując różne warunki hodowli oraz stężenie poszczególnych pierwiastków, nie jest najlepszym wyborem.
Jakbyś bardziej zgłębiła temat i poczytała inne opinie, to być się również wiedziała że przed każdym podlaniem taką wodą należy zmierzyć jej stężenie azotu, amoniaku oraz np. sprawdzić jej pH. Druga sprawa, czy zawsze będziesz wiedzieć że dana ryba będzie chorować i od jakiego czasu? Zwłaszcza, że wiele chorób rozwija się bezobjawowo i nawet doświadczeni hodowcy nie są w stanie jej rozpoznać. Do tego czasu, np w odchodach możesz mieć różnego rodzaju pasożyty albo inne patogeny, które trafią z wodą do podlewanych roślin. Dlatego podlewanie taką wodą, choć u niektórych przynosi podobno pozytywne efekty, to może nieść również ryzyko.
Dlatego jeśli ktoś ma np. twardą wodę, to najlepiej podlewać wodą z RO (jeśli nie ma dobrej deszczówki) i używać normalnego nawozu. Będzie to o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie.
Na marginesie, storczyki nie są kapryśne, wymagają określonej pielęgnacji, jak każda inna roślina.
To, co przesłałem to tylko przykład - jeden z przykładów potwierdzających tylko to co pisałem - jakość wody z akwarium zależy od wielu czynników i wrzucanie takiej wody do jednego worka, bagatelizując różne warunki hodowli oraz stężenie poszczególnych pierwiastków, nie jest najlepszym wyborem.
Jakbyś bardziej zgłębiła temat i poczytała inne opinie, to być się również wiedziała że przed każdym podlaniem taką wodą należy zmierzyć jej stężenie azotu, amoniaku oraz np. sprawdzić jej pH. Druga sprawa, czy zawsze będziesz wiedzieć że dana ryba będzie chorować i od jakiego czasu? Zwłaszcza, że wiele chorób rozwija się bezobjawowo i nawet doświadczeni hodowcy nie są w stanie jej rozpoznać. Do tego czasu, np w odchodach możesz mieć różnego rodzaju pasożyty albo inne patogeny, które trafią z wodą do podlewanych roślin. Dlatego podlewanie taką wodą, choć u niektórych przynosi podobno pozytywne efekty, to może nieść również ryzyko.
Dlatego jeśli ktoś ma np. twardą wodę, to najlepiej podlewać wodą z RO (jeśli nie ma dobrej deszczówki) i używać normalnego nawozu. Będzie to o wiele bezpieczniejsze rozwiązanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Rośliny,ale nie wszystkie rośliny można traktować tak samo.I chyba każdy z nas to przyzna, bo zapewne każdy ma takie rośliny którym ciężko dogodzić.
Widzę, że storczyki często są wymieniane w tych kryteriach, stąd napisałam, że kapryśne. Choć na forum akwa o podlewaniu storczyków pisali w pozytywach ,więc diabli wiedzą. Może ja się mylę.
No malawia z przykładu zdecydowanie się różni od słodkiej. Słodka od słonej itd itd. To jest fakt niepodważalny. Ba,każde akwarium się różni, bo każde jest inaczej obsadzone i zadbane.
Żadna opinia nie jest słuszna, każdy zwyczajnie ma prawo do swoich poglądów i nie ma tu się co ciskać o to.
Ja mam akwarium,znam akwarium, znam parametry, znam stan ryb i wiem co się tam dzieje, więc mogę się zdecydować na co tam chcę. A to , że lubię zasięgnąć opinii innych to chyba tylko plus.
No własnie, fajnie by było gdyby ktoś jeszcze się wypowiedział.
Widzę, że storczyki często są wymieniane w tych kryteriach, stąd napisałam, że kapryśne. Choć na forum akwa o podlewaniu storczyków pisali w pozytywach ,więc diabli wiedzą. Może ja się mylę.
No malawia z przykładu zdecydowanie się różni od słodkiej. Słodka od słonej itd itd. To jest fakt niepodważalny. Ba,każde akwarium się różni, bo każde jest inaczej obsadzone i zadbane.
Żadna opinia nie jest słuszna, każdy zwyczajnie ma prawo do swoich poglądów i nie ma tu się co ciskać o to.
Ja mam akwarium,znam akwarium, znam parametry, znam stan ryb i wiem co się tam dzieje, więc mogę się zdecydować na co tam chcę. A to , że lubię zasięgnąć opinii innych to chyba tylko plus.
No własnie, fajnie by było gdyby ktoś jeszcze się wypowiedział.
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Mając storczyka podlewałem akwariuwką i niemal go wykończyłem. Szybka zmiana podłoża uratowała kwiatka...
Woda akwariowa jest żyzną wodą bogatą w biopierwiastki i inne ustrojstwa które nie służą sukulentom i epifitom (storczyki) w naturze rosnących na drzewach i spijających deszczówkę. Akwariuwka wraz z mułem nadaje się do typowych długo kwitnących sezonowych kwiatków balkonowych , warzyw i owoców pod działkową uprawę.
Woda akwariowa jest żyzną wodą bogatą w biopierwiastki i inne ustrojstwa które nie służą sukulentom i epifitom (storczyki) w naturze rosnących na drzewach i spijających deszczówkę. Akwariuwka wraz z mułem nadaje się do typowych długo kwitnących sezonowych kwiatków balkonowych , warzyw i owoców pod działkową uprawę.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Od wielu lat podlewam wodą z akwarium , czasami zmieszaną z deszczówką albo odstaną kranową i nigdy nic się nie stało. Jedyne czego się obawiam w wodzie z akwarium to wapń ale tak samo jest z wodą wodociągową. O żadne drobnoustroje absolutnie się nie martwię , tak samo jeśli znalazłby się w szczątkowej ilości amoniak, co w akwarium z dobrze natlenioną wodą praktycznie nie ma szans. Jeśli obawiać się wody z akwarium to co powiedzieć o zaleceniach z wielu książek o podlewaniu rozcieńczoną gnojowicą albo gnojówką z pokrzyw
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Woda do podlewania roślin domowych
Pokrzyw?wka jest dość odżywcza tyle że sakramencko cuchnie.
Nie wlałabym do kwiat?w w mieszkaniu. Może jeszcze do tego nie dojrzałam ;p
Nie wlałabym do kwiat?w w mieszkaniu. Może jeszcze do tego nie dojrzałam ;p