I teraz pytanie. Mam je powoli zasuszyć? Chciałabym je przesadzić, bo są cały czas w podłożu produkcyjnym. Ale cały czas kwitną, albo mają bujne liście. Jednocześnie tracą zwarty pokrój. Teraz kwiatów jest mniej.
Mam ten sam problem od ponad roku, bo w listopadzie 2016r. (nie, nie pomyliłam się ) kupiłam swojego w Biedronce i cały czas ma liście i co przestanie kwitnąć - to wyrastają nowe kwiaty. Właściwie to podlewam go wodą przegotowaną, chyba ze 2-3 razy był od tego czasu podlany nawozem - bo zostało mi trochę w butelce jak podlewałam storczyki. Też nie wiem co z tym fantem zrobić - może ktoś nam doradzi.
Mają ładne liście, kwiaty i nasiona, teraz szkoda zasuszać. Lepiej zasuszyć- mniej podlewać w maju, czerwcu, potrzymać je bez liści, na sucho, mniej więcej do sierpnia, września, aż zaczną wypuszczać zawiązki młodych, nowych liści. Teraz można nawozić dolistnie, by bulwa była silniejsza. Jak zgubi liście, mozna włożyć w nową ziemię, tak by połowa bulwy była nad powierzchnia ziemi. Wtedy lepiej widać kiedy zaczyna rosnąć. Nasiona mozna posiać, będą własne, żywotniejsze
Dziękuję, kaarol. Czy wysiewać nasiona zaraz ja wysypia się z nasiennika? Czy też powinny nieco wyschnąć? Po poprzednim kwitnieniu tez miałam nasionka, ale nie wysiałam ich Teraz spróbowałabym.
Ja siałem suche, nawet po roku wschodzą dobrze, ale też po tygodniu od wysypania się z nasiennika można wysiać. Mam teraz jednego cyklamena i dużo siewek. Ale ten stary pochodzi z 1979 roku, bardzo żywotny. Chorował mocno w ubiegłym roku i teraz słabo rośnie, ale mam nadzieję, że przeżyje.
Kaarol, dziękuję. Poprzednich nie wysiałam, ale i też nie wyrzuciłam. Kiedy mogę je wysiać i jak je dalej prowadzić? Całkiem zielona jestem. No i życzę powodzenia tobie i leciwej roślince.
Czy ktoś mi może doradzić coś w sprawie nawozu mineralnego? Muszę kupić, a wolałabym nabyć sprawdzony rodzaj. Taki, żeby był najlepiej dostosowany do wymagań cyklamenów.
Nasiona można już posiać, słońca jest sporo, na południowym oknie. Początkowo rosną powoli, ale jak pierwszy liść będzie miał ze 2 mmm średnicy, można przepikować rzadziej. Bulwki sadzę prawie na powierzchni ziemi, mniej gniją. Co do nawozów, ja stosuje najstarszy, dolistny. Zraszam, jak listki są blade, jak ciemne i dobrze rosną, robie przerwę.
Nie wiem, jaki jest najstarszy dolistny, bo nigdy nie stosowałam takich nawozów. Amba19, ja stosowałam Biopon do kwitnących, ale 1/2 dawki i rzadko, jak kwitły raz na 3 tygodnie.
Dzięki A jaka to reklama? Przecież nie namawiasz mnie do zakupu, a pomagasz pielęgnować roślinkę
Będę pierwszy raz wysiewała nasionka, naprawdę. Mam wiele roślin, ale nigdy nie wysiewałam żadnych. Sadzonki to tak, ale nasionka nigdy. Na co jeszcze mam zwrócić uwagę? Nie wiem nic. Zabrałam się za poszukiwanie info, ale pomóż koleżance po belferskim fachu
Wysiewam w zwykłą ziemię, próchniczną, płytko. Wschodzą dość szybko, maleńkie bulwy są praktycznie na powierzchni. Nie żalowac siewkom słońca, do jesieni powinny mieć ok 1 cm średnicy. Lepiej znoszą kilkudniowa suszę niż zalanie, lepiej sadzic w wysokich doniczkach. . Roczne zwykle kwitną, są przyzwyczajone do warunków domu, może dlatego trwałe. zawsze część siewek uplynniam po znajomych. Dobrze rosna latem na tarasie czy balkonie, w lekkim cieniu.
Po siewie podlać umiarkowanie, niczym nie nakrywać. Podlewać w podstawkę, jak dorosłe rośliny, wtedy, gdy na wierzchu ziemia przeschnie. Lepiej wschodzą i rosną wysiane do wyższego naczynia, doniczki, warstwa ziemi przynajmniej z 10 cm.
) kupiłam swojego w Biedronce i cały czas ma liście i co przestanie kwitnąć - to wyrastają nowe kwiaty. Właściwie to podlewam go wodą przegotowaną, chyba ze 2-3 razy był od tego czasu podlany nawozem - bo zostało mi trochę w butelce jak podlewałam storczyki. Też nie wiem co z tym fantem zrobić - może ktoś nam doradzi.
Teraz spróbowałabym.
A jaka to reklama? Przecież nie namawiasz mnie do zakupu, a pomagasz pielęgnować roślinkę 
nigdy. Na co jeszcze mam zwrócić uwagę? Nie wiem nic. Zabrałam się za poszukiwanie info, ale pomóż koleżance po belferskim fachu 
Jeszcze troszkę Ci pomarudzę. Po wysianiu trzeba podlać, ale dużo czy mało? Dawać na doniczkę jakiś worek? Mamusiu, ale jestem zielona 
