Nasiona na taśmie
Re: Nasiona na taśmie
No to nie pocieszyłeś mnie, i dalej mam zagwozdkę taśma czy wysiew tradycyjny. W tym roku ułatwiłem sobie wysiew w ten sposób że, nasionka wymieszałem w różowej zaprawie nasiennej T 75 i to dość intensywnie. Ułatwiło mi to rzadszy wysiew ze względu na dobrze widoczne nasionka w glebie. Mimo to nie uniknąłem przerywki, stąd pomysł z taśmą.
Pozdrawiam Józef
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nasiona na taśmie
Na taśmie miałem sałatę i szału nie było, może marnie trafiłem.Kup na próbę i potem podejmiesz decyzję.Tak będzie najrozsądniej, bo każdy wie co innego.
Re: Nasiona na taśmie
Na twoim miejscu kupiłbym taśmę.Joze1802 pisze:Ja też w przyszłym roku chcę popraktykować z nasionami pietruszki i marchwi na taśmie. Interesuje mnie zakup gotowej taśmy, bo do wykonanie swojej nie mam cierpliwości, bo bym musiał wykonać ok 80 m takiej taśmy! W tym roku marchew i pietruszkę miałem piękną. (ale okupioną potwornym bólem kręgosłupa). Sama przerywka zajęła mi prawie dwa tygodnie, do przerwania miałem tylko trzy zagony 5,5X1,2m. Mam poważnie zrębany kręgosłup i taka przerywka to dla mnie po prostu bardzo bolesna makabra. Żeby sobie ulżyć, dlatego pomału dojrzewam do zakupu takiej gotowej taśmy. Czy ktoś z Was używał takiej kupnej taśmy, warto?
- janiszewo
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 13 gru 2016, o 08:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wydmuchowo
Re: Nasiona na taśmie
Szczerze mówiąc, to weszłam przypadkiem na wątek o taśmach ręcznie przez Was robionych i zainspirowało mnie to, żeby wziąć się za tę przyjemną pracę:) Zima jest - wieczorami jest trochę czasu wolnego.
Posiałam już marchewkę z rzodkiewką, pietruszkę z rzodkiewką, cebulkę, szalotkę, siedmiolatkę.
Plany są zacne, ciekawa jestem, jak te zasiewy się udadzą?
Klej robiłam sama - typowy gotowany, pszenny "klajster" i maluję nim taśmy pędzelkiem, a potem nanoszę nasionka patyczkiem do szaszłyków.
Zostaną mi jeszcze do posiania kwiatki, może jakieś zioła.
Sałatę można posiać w pudełeczku plastikowym i tylko cienko posypać drobnym żwirkiem. A później, jak będą miały ze 3-4 listki popikować na miejsce stałe lub w doniczki. Tak w zeszłym roku robiłam i sałata w szklarni w doniczkach i na oknie w domu udała się pięknie.
W zeszłym roku u nas zimno było dość długo i przymrozki aż do 15 maja były, więc ogórki siałam w pojemniczki, a później wysadzałam w pole sadzonki jak miały ze 4 listki. Wszystkie się przyjęły i dobrze rosły. W tym roku też tak zrobię.
Pozdrawiam wszystkich
Posiałam już marchewkę z rzodkiewką, pietruszkę z rzodkiewką, cebulkę, szalotkę, siedmiolatkę.
Plany są zacne, ciekawa jestem, jak te zasiewy się udadzą?
Klej robiłam sama - typowy gotowany, pszenny "klajster" i maluję nim taśmy pędzelkiem, a potem nanoszę nasionka patyczkiem do szaszłyków.
Zostaną mi jeszcze do posiania kwiatki, może jakieś zioła.
Sałatę można posiać w pudełeczku plastikowym i tylko cienko posypać drobnym żwirkiem. A później, jak będą miały ze 3-4 listki popikować na miejsce stałe lub w doniczki. Tak w zeszłym roku robiłam i sałata w szklarni w doniczkach i na oknie w domu udała się pięknie.
W zeszłym roku u nas zimno było dość długo i przymrozki aż do 15 maja były, więc ogórki siałam w pojemniczki, a później wysadzałam w pole sadzonki jak miały ze 4 listki. Wszystkie się przyjęły i dobrze rosły. W tym roku też tak zrobię.
Pozdrawiam wszystkich
Re: Nasiona na taśmie
No właśnie, zdania są podzielone, jedni chwalą inni nie, ale muszę się w końcu zdecydować.kaLo pisze:bo każdy wie co innego.
Raz kozie śmierć, rzutem na taśmę kupię taśmę i sie zobaczy co z tego wyniknie. Ale myślę, że jak przypilnuję żeby taśma była cały czas wilgotną a nasiona nie będą trefne, to powinno się udać. Tak więc pożyjemy i zobaczymy co z tego wyjdzie.dziadek22 pisze:Na twoim miejscu kupiłbym taśmę.
Pozdrawiam Józef
Re: Nasiona na taśmie
Ważne jest aby ziemia przed siewem była dobrze nawodniona. Po siewie już nie podlewana, a przykryta włókniną.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5103
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Nasiona na taśmie
Najlepiej podpatrywać konkurencję , amatorzy profesjonalistów i odwrotnie. Nie spotkałem taśmy na polach, a tylko siewniki, to trzeba się zaopatrzyć mini precyzyjny siewnik i po kłopocie. Tak samo rozstaw, zagęszczenie także to zły sposób, bo gdy nie miałem czasu sam posadzić kapusty, to mi ją posadzono w odstępach niecałe 50cm, były malutkie główki, a gdy ja posadzę kapustę późną do kiszenia co 70cm, to mam głowy nawet powyżej 10kg.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Nasiona na taśmie
Ja sieję w marcu jak tylko pogoda na to pozwoli, po zimie ziemia jest dość dobrze nawodniona. Co do włókniny, to mam opory w jej stosowaniu, bo położona bezpośrednio na glebie powoduje, że ziemia pod nią robi się koloru ceglastego i pokrywa się jakimiś zielonymi jakby glonami. Nie wiem co to jest, więc nie ryzykuję, jak już to bym musiał robić jakieś niskie podpory, żeby nie leżała bezpośrednio na ziemi. Czyli dodatkowa i kłopotliwa dla mnie robota, więc nie okrywam, ale staram się utrzymywać glebę wilgotną do momentu aż wszystko wykiełkuje.dziadek22 pisze:Ważne jest aby ziemia przed siewem była dobrze nawodniona. Po siewie już nie podlewana, a przykryta włókniną.
No kolego nie porównuj pola do moich ok 15 m2, ja jako małorolny mogę sobie pozwolić na taki taśmowy luksus a Ty już niekoniecznie, bo to byłby już przerost formy nad treścią (ekonomia się kłania).
Pozdrawiam Józef
-
- 200p
- Posty: 216
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Nasiona na taśmie
Zainspirowaliście mnie "domowej roboty" taśmami
Chyba coś takiego zrobię, bo mam już praktycznie wszystkie nasiona które planuję w tym roku wysiać ... więc zakup gotowych taśm odpada
Uwielbiam wszelkiego rodzaju "prace ręczne" dlatego "produkcja" taśm mnie nie przeraża - wieczorkami jednym okiem net będę przeglądała a drugie oko będzie pilnować rozmieszczania nasionek na bibule
Pozdrawiam, Aneta:)
Re: Nasiona na taśmie
Mnie za te pieniądze to by mi się nie chciało.
Zakupiłem pietruszkę, marchew i rzodkiewkę. Taśma 7 m , nie sprawdzałem jeszcze czy całość ma 7 m czy 7 m x 3 jak na fotce.
Zakupiłem pietruszkę, marchew i rzodkiewkę. Taśma 7 m , nie sprawdzałem jeszcze czy całość ma 7 m czy 7 m x 3 jak na fotce.
Pozdrawiam Józef
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nasiona na taśmie
A gdzieżby się zmieściło 21 m w takiej torebeczce?
Re: Nasiona na taśmie
To są trzy rzędy b. ciasno zwiniętej bardzo cieniutkiej bibułki z nasionami i tak opisanej jak na fotce co by sugerowało, że każda taśma ma po 7 m. Na razie nie chcę jej rozwiać do sprawdzenia a sam jestem ciekaw i pozostaje mi tylko cierpliwość do marca o ile pogoda dopisze. A tak to wygląda, zakładałem, że całość ma 7 m to zakupiłem po 2 taśmy czyli 14 m, tyle ile mi potrzeba na obłożenie moich zagonów.
Pozdrawiam Józef
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Nasiona na taśmie
Jak zmierzysz długość tego kokona i policzysz zwoje to łatwo policzyć ilość metrów. Na opakowaniu napisali 7m a nie 3x7m. Chyba, że 3x schowało się pod metką.