Wrzosowisko
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 27 maja 2009, o 20:52
i jeszcze jedno zimowe zdjęcie i wrzosowisko majowe - wrzosy już przycięte ( cięte na raty nożycami do trawy). Na zdjęciu są różaneczniki z azaliami (wiem, nie ta sekcja), ale chciałam pokazać, że poduszki wrzosów i wrzośćów również bez kwiatów wyglądają przyjemnie. Kiedy kwitną wrzoścce i zaczyna przygrzewać słońce, krzewinki są tak oblepione trzmielami że prawie kwiatów nie widać
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
O rety, jak pięknie. Muszę tu wpadać jak najczęściej, to może mi starczy zapału, żeby skończyć nasze dzieło. Tzn. nie zapału, ale siły, bo zapał nawet jest
Przepraszam, że się powtarza, ale chciałabym, żebyś mi tak kawę na ławę powiedziała jak je sadziłaś. Jak duży dołek, czym go wypełniałaś. Bo wrzosy wyglądają wspaniale, więc na pewno podłoże jest bardzo odpowiednie.
Ja kopię dołek (z reguły mąż ;) ), z którego wybieramy tak co najmniej dwie pełne łopaty (doniczka 5l), na dno sypiemy zmielonych przekompostowanych z azotem przez 5 miesięcy gałęzi sosnowych, a na to podłoże właściwe, czyli mieszankę miejscowego torfu z bagna, troszkę gliny i dużo torfu kwaśnego i trochę piasku w którym te dołki są kopane. Roboty dużo...
Po posadzeniu wrzosów na zaplanowane miejsce, zostanie nam jeszcze trochę, które chcemy posadzić to tu, to tam w różnych częściach leśnej działki. Jak myślicie, można je wsadzić bezpośrednio w piach leśny? Przeżyją?
Przepraszam, że się powtarza, ale chciałabym, żebyś mi tak kawę na ławę powiedziała jak je sadziłaś. Jak duży dołek, czym go wypełniałaś. Bo wrzosy wyglądają wspaniale, więc na pewno podłoże jest bardzo odpowiednie.
Ja kopię dołek (z reguły mąż ;) ), z którego wybieramy tak co najmniej dwie pełne łopaty (doniczka 5l), na dno sypiemy zmielonych przekompostowanych z azotem przez 5 miesięcy gałęzi sosnowych, a na to podłoże właściwe, czyli mieszankę miejscowego torfu z bagna, troszkę gliny i dużo torfu kwaśnego i trochę piasku w którym te dołki są kopane. Roboty dużo...
Po posadzeniu wrzosów na zaplanowane miejsce, zostanie nam jeszcze trochę, które chcemy posadzić to tu, to tam w różnych częściach leśnej działki. Jak myślicie, można je wsadzić bezpośrednio w piach leśny? Przeżyją?
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 27 maja 2009, o 20:52
Działka jest na kompletnych piaskach. Wcześniej, zanim jeszcze nie było pomysłu na wrzosowisko kupiliśmy wywrotkę kompostowej ziemi, ale warstwa jaka tam przypadła miała jakieś 3- 4 cm. Jak przywiozłam 50 sztuk ze szkółki i musiałam je szybko przed zmrokiem posadzić, do głowy by mi nie przyszło coś im wsypywać. Sadziłam prosto w piach. Wrzośćce czasem dostają garść nawozu dla różaneczników przy okazji. I to nawet zwykły a nie wolno działający. Myślę, że odczyn ziemi im pasuje, kwaśna w cholerę, szczawiu na początku miałam tyle że produkcję można było otworzyć.
Myślę, że na leśnej działce będą ładnie rosły. Można je czasem potraktować czymś przeciwgrzybowym (ja popryskałam wszystko w ubiegłym roku citroseptem, pisali gdzieś o biosepcie do roślin, to sobie sama zrobiłam :DDD), bo np. w to lato trochę gałązek brązowieje. Myślę, że Twoje dadzą radę, moje nie mają takich rarytasów pod korzeniami). Posadź swoje spokojnie w piasek, tylko trzeba je przed ostrym słońcem na początku chronić, i mocno podlewać. Na początku prawie uśmierciłam parę pierwszych roślinek, bo wykominowałam, że lubią sucho skoro na piaskach rosną... :/ żyją, ale kępa była mocno wyłysiała i jakieś 2 lata się regenerowała (po to, by ją śnieg z dachu znowu przerzedził).
Fajne są wrzosy pączkowe, nie wiem, czy tak dokładnie się nazywają, mam 2 rodzaje, z purpurowymi pędami i zielonymi, i te zielone średnio rosną (jak ich nie zidentyfikuję to do szkółki pojadę z gałązkami - właściciele są super ), ale za to nawet wiosną mają świeże kwiatki, jeśli zimą schowają się gdzieś pod śniegiem czy liśćmi. wylądają ładnie bardzo długo.
Uf się rozpisałam. Mam nadzieję, że nie zanudziłam. Nie jestem niestety znawcą, ale uwielbiam roślinki.
Pozdrawiam serdecznie
Myślę, że na leśnej działce będą ładnie rosły. Można je czasem potraktować czymś przeciwgrzybowym (ja popryskałam wszystko w ubiegłym roku citroseptem, pisali gdzieś o biosepcie do roślin, to sobie sama zrobiłam :DDD), bo np. w to lato trochę gałązek brązowieje. Myślę, że Twoje dadzą radę, moje nie mają takich rarytasów pod korzeniami). Posadź swoje spokojnie w piasek, tylko trzeba je przed ostrym słońcem na początku chronić, i mocno podlewać. Na początku prawie uśmierciłam parę pierwszych roślinek, bo wykominowałam, że lubią sucho skoro na piaskach rosną... :/ żyją, ale kępa była mocno wyłysiała i jakieś 2 lata się regenerowała (po to, by ją śnieg z dachu znowu przerzedził).
Fajne są wrzosy pączkowe, nie wiem, czy tak dokładnie się nazywają, mam 2 rodzaje, z purpurowymi pędami i zielonymi, i te zielone średnio rosną (jak ich nie zidentyfikuję to do szkółki pojadę z gałązkami - właściciele są super ), ale za to nawet wiosną mają świeże kwiatki, jeśli zimą schowają się gdzieś pod śniegiem czy liśćmi. wylądają ładnie bardzo długo.
Uf się rozpisałam. Mam nadzieję, że nie zanudziłam. Nie jestem niestety znawcą, ale uwielbiam roślinki.
Pozdrawiam serdecznie
- paulina.sz
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 2 wrz 2009, o 11:20
- Lokalizacja: Milanówek
Jestem pod wielkim wrażeniem Waszych wrzosowisk
ja w tym roku tez chce jeszcze sobie zafundować małe myśle ze ok. 16szt
podczutuje Was i informację na str. Wolski - tam tez zamierzam kupic sadzonki
Wymysliłam że dodatkiem będzie trawa Fescuta glacua bergsilber
http://www.ogrodytraw.eu/index.php?p69, ... bergsilber
Jak dobrze pójdzie dziś pozamawiam sadzonki
oczywiscie pokaże efekty
Planuje posadzić: Kaiser, Orange Queen, Athene,
ja w tym roku tez chce jeszcze sobie zafundować małe myśle ze ok. 16szt
podczutuje Was i informację na str. Wolski - tam tez zamierzam kupic sadzonki
Wymysliłam że dodatkiem będzie trawa Fescuta glacua bergsilber
http://www.ogrodytraw.eu/index.php?p69, ... bergsilber
Jak dobrze pójdzie dziś pozamawiam sadzonki
oczywiscie pokaże efekty
Planuje posadzić: Kaiser, Orange Queen, Athene,
- paulina.sz
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 2 wrz 2009, o 11:20
- Lokalizacja: Milanówek
mąz chciał mi zrobic przyjemność i nakupował mi wrzosów na gieldzie
nie wiem jakie i co no ale przynajmniej juz są
dziś sadzenie
w zwiazku z tym prosze o pomoc
1) jakie roślinki pasuja do wrzosowiska
2) mam lekko nachylony pas ziemi porośniety trawą tam beda wrzosy - jak mam sie zabrac do zrobienia wrzosowiska czy dobrze palnuje? - przekopac wybrany kawałek, usunąć bryły trawy dosypac torfu wygrabioć nadać kształt, posadzić, obsypać korą?
czy zanurzacie sadzonki przed wsadzeniem w wodzie?
nie wiem jakie i co no ale przynajmniej juz są
dziś sadzenie
w zwiazku z tym prosze o pomoc
1) jakie roślinki pasuja do wrzosowiska
2) mam lekko nachylony pas ziemi porośniety trawą tam beda wrzosy - jak mam sie zabrac do zrobienia wrzosowiska czy dobrze palnuje? - przekopac wybrany kawałek, usunąć bryły trawy dosypac torfu wygrabioć nadać kształt, posadzić, obsypać korą?
czy zanurzacie sadzonki przed wsadzeniem w wodzie?
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Paulina-ja Ci mogę napisać jakie rośliny ...bo kiedyś sobie pospisywałam
wrzośce! te na pewno
pieris,azalie np.pontyjska,japońska,różaneczniki
bagno pospolite,borówka czerwona i czarne też
modrzewnica,kalmia,golteria pełzająca,dabecja kantabryjska,dereń kwiecisty,magnolia gwieździsta,klon japoński,pięciornik krzewiasty,szczodrzeńce,laurowisnia,hosty,sasanka,zawciąg nadmorski,kopytnik pospolity,kuklik szkarłatny,żurawka drżączkowa,macieżanka piaskowa,dzwonek karpacki i brzoskwiniolistny
krokusy,przebisniegi,tulipany botaniczne,zimowity,rannik zimowy
trawy ozdobne,rozchodnik okazały,sosna bośniacka,jałowiec kolumnowy,-właściwie to iglaki różne...ale te ja sobie zapisałam
pod sasanki wiosną i jesienią należy podsypać skorupki z jajek.
Jeśli się gdzieś pomyliłam to niech ktoś mnie poprawi
wrzośce! te na pewno
pieris,azalie np.pontyjska,japońska,różaneczniki
bagno pospolite,borówka czerwona i czarne też
modrzewnica,kalmia,golteria pełzająca,dabecja kantabryjska,dereń kwiecisty,magnolia gwieździsta,klon japoński,pięciornik krzewiasty,szczodrzeńce,laurowisnia,hosty,sasanka,zawciąg nadmorski,kopytnik pospolity,kuklik szkarłatny,żurawka drżączkowa,macieżanka piaskowa,dzwonek karpacki i brzoskwiniolistny
krokusy,przebisniegi,tulipany botaniczne,zimowity,rannik zimowy
trawy ozdobne,rozchodnik okazały,sosna bośniacka,jałowiec kolumnowy,-właściwie to iglaki różne...ale te ja sobie zapisałam
pod sasanki wiosną i jesienią należy podsypać skorupki z jajek.
Jeśli się gdzieś pomyliłam to niech ktoś mnie poprawi
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Wszelkie iglaki, w tym w szczególności jałowce i szczepione modrzewie (np. Blue Dwarf, Kórnik).
Ładnie wyglądają też brzozy, mogą być szczepione, żeby zanadto się nie rozrosły.
Jeśli chodzi o przygotowanie gleby, to ja preferuję punktowe, tzn. kopanie dołka pod roślinę i wsypywanie w nią odpowiedniego podłoża (kwaśnego torfu).
Ładnie wyglądają też brzozy, mogą być szczepione, żeby zanadto się nie rozrosły.
Jeśli chodzi o przygotowanie gleby, to ja preferuję punktowe, tzn. kopanie dołka pod roślinę i wsypywanie w nią odpowiedniego podłoża (kwaśnego torfu).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1192
- Od: 18 kwie 2007, o 10:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
- Kontakt:
Wrzosy
Ja takiego pięknego wrzosowiska jak Wy to nie mam ale jednego wrzosa pokażę
Właściwie to są trzy wrzosy posadzone blisko siebie ale już się tak rozrosły, że tworzą jedna kępkę.
Właściwie to są trzy wrzosy posadzone blisko siebie ale już się tak rozrosły, że tworzą jedna kępkę.
- paulina.sz
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 2 wrz 2009, o 11:20
- Lokalizacja: Milanówek