storczyki mojej Mamy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Marto, kwitnienia u Mamy zjawiskowe ;:215

A co do miniaturki, to Ewelina prawdopodobnie ma rację. To, że liście przywiędły, nie znaczy, że należy je od razu "wyrywać".
Słabsza kondycja liści obrazuje nie najlepszy stan korzeni. Tzn. są albo w jakimś stopniu przegnite, albo przesuszone.
Sama sprawdź przez ściankę przezroczystej doniczki jak to wygląda w środku.
W każdym z tych przypadków korzenie nie są w stanie prawidłowo pobierać wody i stąd zwiędnięte liście.
Awatar użytkownika
Ganesh
200p
200p
Posty: 217
Od: 25 kwie 2012, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

MartaW takich cudów jak storczyki Twojej mamy jeszcze nie widziałam :shock: :shock: :shock: Twoja mama ma chyba magiczne ręce do kwiatów :;230
Pozdrawiam serdecznie:)
Sylwia
Awatar użytkownika
3velyna
500p
500p
Posty: 855
Od: 21 mar 2012, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Widzę, że wszystkie storczyki mają u Ciebie już tą początkową fazę 'więdnięcia' eh obstawiam, że winne są osłonki - korzenie się kiszą w doniczkach, bo nie mają powietrza, za dużo wilgoci wtedy się w nich kumuluje, co doprowadza do gnicia korzeni, bo na przesuszone nie ma możliwości w takich warunkach :wink: piszę z doświadczenia - swoich nie trzymam już w osłonkach, bo tak straciłam mojego pierwszego - nie przez zalanie, a właśnie przez ciasną osłonkę. Jeśli koniecznie chcesz je mieć, to powinny być one większe, by nie stykały się ściankami ze ściankami doniczki. Wtedy jest już szansa na jakąś cyrkulację powietrza, która jest niezbędna korzeniom (w środowisku naturalnym rosną na drzewach, przyczepione korzeniami do kory).

Liście powinny być jędrne, choć lekko uniesione, po prostu z turgorem. Jeśli już teraz zadbasz o stan ich korzeni, to jest szansa, że liście powrócą do pierwotnego stanu - mój jeden storczyk miał zaś za długo przesychające podłoże, co zaskutkowało z kolei przeschnięciem jego korzeni, później dodatkowo został lekko poparzony słońcem, wsadziłam go więc do kamyczków, (bardzo ważny temat dla każdego :)) by wytworzył porządne korzonki wewnętrzne i.. mimo takiej metody podlewania, jaką wtedy się stosuje wystarczyło mu to i uniósł listki jak należy, ślady pomarszczenia też zniknęły :D także się da, tylko trzeba zajrzeć w te korzenie, usunąć zgnite, zasypać ranki i zmienić coś w uprawie, by się więcej nie powtórzyło :wink:

Listków, które więdną czy już żółkną nie należy urywać, storczyk czerpie z nich jeszcze wartości odżywcze. Poza tym tak urywać na chama - brrr
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Awatar użytkownika
martaw
200p
200p
Posty: 282
Od: 20 wrz 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Dziękuję, bardzo cenne rady!
Pozdrawiam, Marta
Marzena
100p
100p
Posty: 119
Od: 4 lut 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Hej, napisz co słychać na parapetach twojej mamy, straaaaasznie jestem ciekawa ;:65
wmx
200p
200p
Posty: 474
Od: 6 gru 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Ja dzisiaj nie zasnę ...cudne są po prostu.Mam takie same kolory ale co do ilości kwiatów to moim daleko do tych Twojej mamy..Jeśli jesteś na początku drogi w uprawie storczyków to gratuluje ......masz świetnego nauczyciela. Słuchaj ,obserwuj a potem dziel się tym z nami na forum.
Pozdrawiam Sylwia
Storczyki Sysi i Ogród Sysi
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Storczyki są imponujące .
Ja tutaj nie widzę absolutnie klapniętych liści . Jak dla mnie storczyki są kilkuletnie , mają sporo liści , liście są długie , ciężkie i stąd te "wywijanie " .Widać jednak ze zdjęć , ze liście są jędrne .
Aga
Awatar użytkownika
martaw
200p
200p
Posty: 282
Od: 20 wrz 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Obiecuję, że przy najbliższej wizycie się im przyjrzę. Wiem, że mama boryka się z problemem "grzejnikowym". Przynajmniej takie są nasze przypuszczenia. Jeden ze storczyków wypuścił piękne pędy, zawiązały się pąki, po czym uschły i opadły :(. Myślicie, że to suche grzejnikowe powietrze może być przyczyną? Mój jedyny reanimowany po długim uśpieniu storczyk też tak skończył. Zostały może 3 kwiatki...
Pozdrawiam, Marta
Marzena
100p
100p
Posty: 119
Od: 4 lut 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Dziękuję, trzymam cię za słowo!
Jeśli dodasz zdjęcia to będzie łatwiej zidentyfikować problem, ale z tego co wiem kaloryfery już niejednemu storczykomaniakowi wycisnęły łzy z oczu. Mnie to się w sumie jeszcze nie zdarzyło, ale ja ZAWSZE kładę na kaloryfer wilgotny ręcznik i wtedy nawet mocne grzanie nie przeszkadza. Raz jak tego nie przypilnowałam to wysuszyłam sobie liścia, normalnie zrobił się z niego sucharek, dlatego teraz już się pilnuje.
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia ;:65
Awatar użytkownika
deszczowka79
200p
200p
Posty: 239
Od: 14 lis 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dortmund

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Boaaaaaaaa ;:154 ;:154 ;:154 ale kwiatów coś niesamowitego
będę na pewno śledzić ten wątek :wit
Zapraszam na pogaduchy
Storczykowe parapety u Jolanty
Marzena
100p
100p
Posty: 119
Od: 4 lut 2012, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Ja nic nie mówię, tak tylko piszę, bo ktoś mi jakieś zdjęcia obiecał, czy coś..... ;:224
Awatar użytkownika
martaw
200p
200p
Posty: 282
Od: 20 wrz 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Witam wszystkich zainteresowanych :) Odwiedziłam mamę i obfotografowałam parapety :).
Na parapetach zimowy zastój, większość kończy lub właśnie zakończyła kwitnienie, ale niektóre storczyki szykują się już do ponownego kwitnienia.
Wydaje mi się, że wyglądają zdrowo. Ładne jędrne listki i piękne, świeże korzenie.

Obrazek

Obrazek,Obrazek,Obrazek

Tu jakaś inna odmiana, niestety nie zanotowana... Po przekwitnięciu mama ścięła łodygi, te które widać na zdjęciu są nowe.

Obrazek

A tutaj bohater ostatnich miesięcy, czyli różowy storczyk który kwitł poprzednio tak baaaaaardzo obficie. Zapowiada się podobny spektakl ;:138 i :shock: znów na jednej łodydze

Obrazek,Obrazek

Nie mogę się powstrzymać, żeby nie pokazać Wam jeszcze kilkuletniego zamiokulkasa. Widać, że też mu dobrze w tym domu :D

Obrazek, Obrazek, Obrazek

Przesyłam pozdrowienia od Mamy ;:100
Pozdrawiam, Marta
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3962
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: storczyki mojej Mamy

Post »

Piękne kwitnienia, czekam na spektakl - piękna choinka się zapowiada :) Chciałam zapytać, zamio jest wsadzony ciasno do donicy, czy ma luzy ? Pozdrowienia dla Mamy i powiedź, że ma cudne kwitnienia ;:196
Pozdrawiam - Justyna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”