Sosny- odmiany,wymagania,ogólne dyskusje
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Też tak myślę. Jest coś takiego jak "sztuczna kora". Drzewko jak najbardziej należy ratować.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Witam wszystkich po raz kolejny... mam pytanie
planuję stworzyć na działce młodnik z sosenek i brzózek...w innych miejscach mam już taki ale nie ja go sadziłem juz był... podczas budowy i zakładania trawnika dużo sosen i brzózek uległo zniszczenbiu a wraz z nimi w wielu miejscach maślaki i kożlaki ...dla których to planuję właśnie stworzyc nowe miejsce bo...uwielbiam na nie czatować ;)...i tak w zwiazku z tym wyznaczyłem nowe miejsce i zamierzam zasadzic tam ok 1000 brzózek i sosen...i pierwsze pytanie to czy mikoryza która była w glebie przy dawnych drzewkach utrzymała się jeszcze czy lepiej na nowo zaszczepić...coby grzybki były znowy...kiedys szczepiłem nią dęby i buki u mnie w lesie...takie juz starsze i w tym roku wg ulotki już sprawdzę czy to działa...mógłbym pod kazdą sadzonke podsypac ziemi z młodnika już sprawdzonego ( codziennie w sezonie po 3 -4 siaty maślaków i koźlaków) ale boję się że zniszczę runo i nie będzie ani tu ani tam... rozstawu nie chcę brać ze starszego młodnika bo wydaje mi się zbyt gęsty a drzewka rosną...myślicie, że grzybnia została w glebie?...na samej posesji przed budową również zbierałem grzybki siatami... a potem samosiejki 90 proc szlag trafił na rzecz trawnika i całej reszty...teraz żałuję aha młodnik ma zaczynać sie przy brzegu wody...czy to nie wpłynie niekorzystnie na grzybobraniowe efekty??? no i w końcu jaki rozstaw???? planuję na przemian brzoza/ sosna...co 2-3 metry starczy czy więcej?? i jaki odstęp w rzędach??? i jeszcze jedno jeśli pomysł z ziemią z lasu by był adekwatny to...w starym lesie rosnie wszystko od kurek poprzez podgrzybki po rydze i zielonki na skraju a w dębnikach takze borowiczki...czy te grzybki przyjełyby się gdybym odkrywkowo w niektórych miejscach pobrał ziemię? tyle, że nie ma tam maślaczkówi kozaków...ale z kolei tam jest taki areał, że nie zaszkodziłoby to zupełnie??...no dobra...przepraszam za rozległosc tematu ale wszystko baaaardzo bym chciał wiedziec...dziękuję z góry cierpliwym
p.s. a jeśli dosadziłbym tam pomiedzy trochę buków i dębów...to czy była by szansa na inne grzyby również jeśli nieopodal rosną obficie???? a co ze swierkami? no dobra kończę już proszę odpowiedzcie bo drzewka za dwa dni przyjadą...
planuję stworzyć na działce młodnik z sosenek i brzózek...w innych miejscach mam już taki ale nie ja go sadziłem juz był... podczas budowy i zakładania trawnika dużo sosen i brzózek uległo zniszczenbiu a wraz z nimi w wielu miejscach maślaki i kożlaki ...dla których to planuję właśnie stworzyc nowe miejsce bo...uwielbiam na nie czatować ;)...i tak w zwiazku z tym wyznaczyłem nowe miejsce i zamierzam zasadzic tam ok 1000 brzózek i sosen...i pierwsze pytanie to czy mikoryza która była w glebie przy dawnych drzewkach utrzymała się jeszcze czy lepiej na nowo zaszczepić...coby grzybki były znowy...kiedys szczepiłem nią dęby i buki u mnie w lesie...takie juz starsze i w tym roku wg ulotki już sprawdzę czy to działa...mógłbym pod kazdą sadzonke podsypac ziemi z młodnika już sprawdzonego ( codziennie w sezonie po 3 -4 siaty maślaków i koźlaków) ale boję się że zniszczę runo i nie będzie ani tu ani tam... rozstawu nie chcę brać ze starszego młodnika bo wydaje mi się zbyt gęsty a drzewka rosną...myślicie, że grzybnia została w glebie?...na samej posesji przed budową również zbierałem grzybki siatami... a potem samosiejki 90 proc szlag trafił na rzecz trawnika i całej reszty...teraz żałuję aha młodnik ma zaczynać sie przy brzegu wody...czy to nie wpłynie niekorzystnie na grzybobraniowe efekty??? no i w końcu jaki rozstaw???? planuję na przemian brzoza/ sosna...co 2-3 metry starczy czy więcej?? i jaki odstęp w rzędach??? i jeszcze jedno jeśli pomysł z ziemią z lasu by był adekwatny to...w starym lesie rosnie wszystko od kurek poprzez podgrzybki po rydze i zielonki na skraju a w dębnikach takze borowiczki...czy te grzybki przyjełyby się gdybym odkrywkowo w niektórych miejscach pobrał ziemię? tyle, że nie ma tam maślaczkówi kozaków...ale z kolei tam jest taki areał, że nie zaszkodziłoby to zupełnie??...no dobra...przepraszam za rozległosc tematu ale wszystko baaaardzo bym chciał wiedziec...dziękuję z góry cierpliwym
p.s. a jeśli dosadziłbym tam pomiedzy trochę buków i dębów...to czy była by szansa na inne grzyby również jeśli nieopodal rosną obficie???? a co ze swierkami? no dobra kończę już proszę odpowiedzcie bo drzewka za dwa dni przyjadą...
Re: młodnik-sosny i brzozy
...no i jak dobrzy ludziska??? nie wie nikt??
-
- ---
- Posty: 1821
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: młodnik-sosny i brzozy
niedobry co wiem z własnego doświadczenia to sadź sosny i brzozy,grzybnia jak się zniszczyła to się odbuduje.Natura sama sobie z tym poradzi.o do nasadzeń nowych gatunków-tak pod dębami rosną inne gatunki grzybów.Posadź to co masz posadzić i o nic się nie martw-natura zdziała cuda,czekać tylko trzeba........................Ja miałem identyczny przypadek.Grzybnia i cały ten system leśny odbudowywał się dwa lata.W tamtym roku małe wyrostki zaczeły wychodzić z ziemi-to znak że wszystko powraca do normy.
Re: młodnik-sosny i brzozy
Ino zmieszanie kępowe, a nie jednostkowe, bo sama brzoza zostanie.
-
- ---
- Posty: 1821
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: młodnik-sosny i brzozy
Fakt Mirek napisał o tym o czym ja nie pomyślałem.
Re: młodnik-sosny i brzozy
...o kurcze a co to znaczy? a czemu sama brzoza hm? to znaczy że mam sadzić kępkami? w danym gatunku po kilka sztuk ?
Re: młodnik-sosny i brzozy
Kępkami to na przykład tak:
Przy sadzeniu lasu nie sadzi się różnych gatunków na przemian co jedną sztukę. Sadzenie w odległości 2-3 metrów też jest trochę duże. W lasach sadzi się gęsto, by drzewka szybciej rosły na wysokość, potem się robi przecinki itd. Przy sadzeniu co 2-3 metry przez wiele lat może być duży problem ze zbyt bujnie rosnącą trawą [dopóki drzewa nie osiągną zwarcia, bardzo dużo światła będzie docierało do ziemi, a dużo światła to dużo trawy i innego zielska].
Jednak jeśli chcielibyśmy nie typowy młodnik, a raczej coś w stylu założenia parkowego [czyli gdy chcemy aby każde drzewko rosło na swoim miejscu aż do swej starości], to rozstawę można jeszcze zwiększyć tak np. do 4x4m lub więcej.
Przy sadzeniu lasu nie sadzi się różnych gatunków na przemian co jedną sztukę. Sadzenie w odległości 2-3 metrów też jest trochę duże. W lasach sadzi się gęsto, by drzewka szybciej rosły na wysokość, potem się robi przecinki itd. Przy sadzeniu co 2-3 metry przez wiele lat może być duży problem ze zbyt bujnie rosnącą trawą [dopóki drzewa nie osiągną zwarcia, bardzo dużo światła będzie docierało do ziemi, a dużo światła to dużo trawy i innego zielska].
Jednak jeśli chcielibyśmy nie typowy młodnik, a raczej coś w stylu założenia parkowego [czyli gdy chcemy aby każde drzewko rosło na swoim miejscu aż do swej starości], to rozstawę można jeszcze zwiększyć tak np. do 4x4m lub więcej.
Roman
Re: młodnik-sosny i brzozy
...chodzi o trypowy "leśny młodnik" parków miałem dosć w mieście...posadzę je zatem gęsto...tak jak starszy młodnik....ale fajnie stworzyć swój mini las...
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6526
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Jak zahamowac wzrostsosny??
Jeśli jest bardzo wysoka, to raczej podkrzesz ją od dołu, korona będzie zasłaniała dach, a nie okna.
Chyba, że "bardzo wysoka" oznacza trzy metry :P
Chyba, że "bardzo wysoka" oznacza trzy metry :P
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."