Prace przed zimą - 1cz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6962
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Teraz Miedzianem, a wiosną Sillitem. Poczytaj temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=216&start=0lila31 pisze:Okazuje się, że są na ten temat dwie szkoły. Np. Wielka Encyklopedia Ogrodnictwa podaje, że brzoskwinie, przeciwko kędzierzawości liści, opryskuje się dwa do trzech razy, pod koniec zimy. Lila
Pozdrawiam Andrzej.
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 408
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Jesień.... gdy liście opadną winorośle trzeba przyciąć. Odwdzięczą się porządnymi owocami.
Jak?
W zależności od odmiany, sposobu formowania itp.
Janusz
PS
Można też późną zimą (zanim rośliny rozpoczną wegetację) jednak jesienne cięcie ułatwia okrywanie na zimę delikatniejszych odmian.
Jak?
W zależności od odmiany, sposobu formowania itp.
Janusz
PS
Można też późną zimą (zanim rośliny rozpoczną wegetację) jednak jesienne cięcie ułatwia okrywanie na zimę delikatniejszych odmian.
ogród bez winorośli to nie ogród...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6962
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Mam przygotowany karton falisty i agrowłókninę P-50 do zabezpieczenia świeżo posadzonych drzewek (śliwka, nektaryna, gruszka, brzoskwinia). Muszę też po ubiegłorocznym „zabiegu” zabezpieczyć jabłoń Florine http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=15
Zastanawiam się, którą stroną kartonu owijać drzewka – część falista do wewnątrz czy na zewnątrz?
Zastanawiam się, którą stroną kartonu owijać drzewka – część falista do wewnątrz czy na zewnątrz?
Pozdrawiam Andrzej.
...z tą tekturą jest tak:DO WEWNĄTRZ KARBY
- są dwa atuty ułożenia karbami do wewnątrz:
1/troszkę jest miejsca na powietrze dla pnia/też jest izolacją,a drzewko ma czymś odetchnąć /
2/w karbach baaardzo lubią zaszyć się wszelkie paskudy ,które zwyczajowo siedzą w korze drzewa.Póżniej,wiosną zdejmujemy i jak na plastrze oblepione.
Rurki z tektury stosuję/robię/ w szklarence ze storczykami, jako pułapka przeciw wszelkim stonogom/murowym,skorki...../ Ale :P same wchodzą !!!!nie ma przymusu.Bardzo lubią takie miejsce.
Oczywiście rurka zwinięta jest karbami do środka.Musowo.
pzdr Jovanka :P
- są dwa atuty ułożenia karbami do wewnątrz:
1/troszkę jest miejsca na powietrze dla pnia/też jest izolacją,a drzewko ma czymś odetchnąć /
2/w karbach baaardzo lubią zaszyć się wszelkie paskudy ,które zwyczajowo siedzą w korze drzewa.Póżniej,wiosną zdejmujemy i jak na plastrze oblepione.
Rurki z tektury stosuję/robię/ w szklarence ze storczykami, jako pułapka przeciw wszelkim stonogom/murowym,skorki...../ Ale :P same wchodzą !!!!nie ma przymusu.Bardzo lubią takie miejsce.
Oczywiście rurka zwinięta jest karbami do środka.Musowo.
pzdr Jovanka :P
Serwus
-żyją owszem,ale ja nie jestem perfekcjonistką przy ściganiu wszystkiego
co żyje w ogrodzie,bo uważam,że ma swój cel .
Dla wygody własnej nie otulam pni drzew, a rurki ze szklarenki wynoszę na ogród ,niech tam sobie pożyją.
Natura wszelkie stonogi goni do ukrycia,najchętniej jest to miejsca właśnie w doniczkach storczykowych ,wypełnionych korą,kamieniami i z małą ilością wilgoci.
Hiiiiii mogłabym założyć hodowlę.
Oprócz tego też mam pająki
też same przychodzą, ale ja im daję pożyć w kwiatach-są wspaniałymi strażnikami przed przędziorkami,mszycami.....
Z czasem przyzwyczaiłam się do ich obecności.
Gabi miła tak myślę,że ja i tak mam wiele serca noo,na szczęście nie wszystko mi wycieli ;:5
serdeczności Jovanka
-żyją owszem,ale ja nie jestem perfekcjonistką przy ściganiu wszystkiego
co żyje w ogrodzie,bo uważam,że ma swój cel .
Dla wygody własnej nie otulam pni drzew, a rurki ze szklarenki wynoszę na ogród ,niech tam sobie pożyją.
Natura wszelkie stonogi goni do ukrycia,najchętniej jest to miejsca właśnie w doniczkach storczykowych ,wypełnionych korą,kamieniami i z małą ilością wilgoci.
Hiiiiii mogłabym założyć hodowlę.
Oprócz tego też mam pająki
też same przychodzą, ale ja im daję pożyć w kwiatach-są wspaniałymi strażnikami przed przędziorkami,mszycami.....
Z czasem przyzwyczaiłam się do ich obecności.
Gabi miła tak myślę,że ja i tak mam wiele serca noo,na szczęście nie wszystko mi wycieli ;:5
serdeczności Jovanka