Grubosz - Crassula cz.4
-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 24 sty 2011, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Bielska-Białej
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Raflezja. Piękna kolekcja gruboszy. Oczywiście ten kwitnący najładniejszy. Czy kilkuletni okaz nie ma szans na kwitnienie? Poprzedni chociaż dwudziestoparoletni nigdy nie zakwitł. Może dlatego, że nigdy nie stał pod chmurką.
Pozdrawia Urszula.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Dzięki Urszula.
Moja C. arborescens ma około 15 lat a kwitnie corocznie od około pięciu.
Myślę, zę słońce jest najważniejsze dla tego procesu.
Moja C. arborescens ma około 15 lat a kwitnie corocznie od około pięciu.
Myślę, zę słońce jest najważniejsze dla tego procesu.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grubosz - Crassula cz.4
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Niesamowite zjawisko, ciekawe z czego wynika i czy się często zdarza.
Raflezjo, imponujące okazy. Pozazdrościć!
Raflezjo, imponujące okazy. Pozazdrościć!
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Nie mam pojęcia, może Iwona albo Ewa potrafią to wytłumaczyć.
Tuz po zakupie w marcu 2015 wyglądała tak:
Przed zimą (chyba tego samego roku nawet) za późno ją zabrałam z zewnątrz, cała obmarzła, zostały tylko kikuty gałęzi, zastanawiałam się, czy odbije, ale wzięła się za siebie. A potem zaczęła dziwaczeć.
Tuz po zakupie w marcu 2015 wyglądała tak:
Przed zimą (chyba tego samego roku nawet) za późno ją zabrałam z zewnątrz, cała obmarzła, zostały tylko kikuty gałęzi, zastanawiałam się, czy odbije, ale wzięła się za siebie. A potem zaczęła dziwaczeć.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7340
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Już na tym zdjęciu wyraźnie widać różnicę.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grubosz - Crassula cz.4
No faktycznie Qrcze, tyle osób to widziało 'po drodze' a nikt nie zwrócił uwagi
No ale pytanie zasadnicze nadal pozostaje.
No ale pytanie zasadnicze nadal pozostaje.
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Przy tej konkretnej Crassula spotkałam się też z nazwami C. ovata variegata Hummel's Sunset lub krócej Hummel's Ghost. W Internecie na niejednej fotografii większych roślin dostrzegłam pojawiające się gałązki z listkami bez pasków. Gdy nie tak dawno Biedronka oferowała te młode rośliny, na wszystkich widziałam pojedyncze jednolite kolorystycznie liście. Wreszcie: moja własna prywatna Hummel's Ghost niektóre listki wypuszcza w wersji niepasiastej.
Przypuszczam, że one po prostu tak mają
edit:
Swoją drogą Twoje drzewko wygląda fantastycznie! Ma niby niepożądane liście, ale całościowo to bardzo ładna roślina.
Przypuszczam, że one po prostu tak mają
edit:
Swoją drogą Twoje drzewko wygląda fantastycznie! Ma niby niepożądane liście, ale całościowo to bardzo ładna roślina.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grubosz - Crassula cz.4
No tak, tylko, że ona została rozpoznana jako C.argentea f. variegata cv. tricolor. Ta hummelsowata część taka była mało rzucająca się w oczy.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7340
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Wydaje mi się, że one są b. zmienne. U mnie te paseczki też się zmieniają i różnie czasem wyglądają różne osobniki, choć wszystkie pochodzą od jednej rośliny matecznej. Niektóre mają wyraźnie trzy kolory, u innych przeważa czerwień
z zielenią. Myślę, że zależy to nie tylko od ich stabilności genetycznej, ale i od składu ziemi, wody, słońca itp czyli ich środowiska.
Też np mam Cr. minima, jedna roślina ma w sezonie bardzo liście czerwieniejące,( prawie zielonego nie widać)
wypisz wymaluj Cr. minima rubra, a inne niekoniecznie, choć wszystkie pochodzą z jednej i tej samej rośliny matecznej.
z zielenią. Myślę, że zależy to nie tylko od ich stabilności genetycznej, ale i od składu ziemi, wody, słońca itp czyli ich środowiska.
Też np mam Cr. minima, jedna roślina ma w sezonie bardzo liście czerwieniejące,( prawie zielonego nie widać)
wypisz wymaluj Cr. minima rubra, a inne niekoniecznie, choć wszystkie pochodzą z jednej i tej samej rośliny matecznej.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Rzeczywiście, widać wyraźnie, że część po prawej jest inna.onectica pisze:Nie mam pojęcia, może Iwona albo Ewa potrafią to wytłumaczyć.
Tuz po zakupie w marcu 2015 wyglądała tak:
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Jola, no ok, ale tak jedna gałąź taka, a druga siaka?
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1829
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Grubosz - Crassula cz.4
Może to chimera, czyli za Wikipedią " organizm zbudowany z komórek różniących się genetycznie. W świecie roślin chimera pojawia się na skutek zaburzeń mitozy w stożku wzrostu i czasami w wyniku szczepienia roślin", a jest jeszcze "mozaika", jeśli te rózne genetycznie komórki są z jednej zygoty. Tak mi przyszło do głowy... jak mawiała moja babcia "nie znam się, ale...."