...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Witaj, twoje róże to już krzewy moje to młodziaki naprzeciw twoich.
Zapowiada się niezłe oglądanie , będę wpadać
Zapowiada się niezłe oglądanie , będę wpadać
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Cieszę się, że odezwałaś się, bo próbowałam jakoś to poprawić - już wiem, że sama nie mogłam. Na "Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW" jestem na profilu Henrykc - tam wyjaśniałam zagmatwanie nazwy użytkownika - a na obecnym profilu "RÓŻE" występuję jako Wendy - i przy tym profilu chciałabym zostać. (Adres i wszystkie ustawienia chciałabym zachować z profilu Wendy).
A to w podzięce:
A to w podzięce:
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1198
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wendy, tyle róż ! ! ! Pamiętasz ich nazwy? ! Wyrazy szczerego podziwu.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5860
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Witaj Wando z różanego ogrodu!
Piękne te twoje księżniczki, ale cóż się dziwić jak maja co najmniej po kilka lat. Może i ja kiedyś doczekam się takich krzaków.
Pokazuj, pokazuj, spragnieni jesteśmy takich widoków
Piękne te twoje księżniczki, ale cóż się dziwić jak maja co najmniej po kilka lat. Może i ja kiedyś doczekam się takich krzaków.
Pokazuj, pokazuj, spragnieni jesteśmy takich widoków
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Aisyrk, jesienią było przeszło 100 krzaków róż, niektórych nazw nie jestem pewna, kupowałam je bez nazw, albo upewniłam się, że nazwano je błędnie. Nie wszystkie kwitną jednakowo bujnie. A w tym roku lato było wyjątkowo niesprzyjające ich urodzie. Szczodre było chyba tylko dla różaneczników...
Dorotko, witaj, tak, niektóre z księżniczek im starsze tym bogatsze, obsypują się całe kwiatami. Inne jednak pokazują, w którym miejscu błędy popełniłam. Pewnych w ogóle nie powinnam zapraszać do ogrodu, od innych uczę się cierpliwości...
Dorotko, witaj, tak, niektóre z księżniczek im starsze tym bogatsze, obsypują się całe kwiatami. Inne jednak pokazują, w którym miejscu błędy popełniłam. Pewnych w ogóle nie powinnam zapraszać do ogrodu, od innych uczę się cierpliwości...
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3378
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Witaj Wendy znalazłam Cię w Twoim nowym wątku Piękne te Twoje różyce,ja u siebie nie posiadam ale lubię podziwiac u innych
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Witaj Grażynko! To słabość moja. Ulegam ICH powabom.
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Witaj Wando
Przespacerowałam się po twoim ogrodzie , przepiękny
Cudne róże, wspaniałe zestawienia, chętnie będę zaglądać by podziwiać twoje królewny
Czekam na kolejne zdjęcia
Przespacerowałam się po twoim ogrodzie , przepiękny
Cudne róże, wspaniałe zestawienia, chętnie będę zaglądać by podziwiać twoje królewny
Czekam na kolejne zdjęcia
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Mery Rose bardzo urokliwa , moja młoda (2011r będzie drugim kwitnieniem) ale widzę że ładnie powtarza kwitnienie , było zdrowo -zadowalajaco . Krzew będzie rozwichrzony zdaje się , pachnie co mnie bardzo cieszy.
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Dziękuję Izuś, już myślałam, że zostałam tu sama... tak tu cicho...., a wiesz, ganiam z aparatem po ogrodzie chyba już bez opamiętania - jakbym próbowała chwilę zatrzymać, a że to za trudne, więc urodę pięknotek utrwalam - teraz, gdy biel wszechobecna, światła mało, przeglądam zbiory i cieszę się, że strofowanie siebie nie było skuteczne.
Nie potrafię zamieścić tego zdjęcia we wskazanym miejscu, i brak mi pewności, że na tron zasłużyło - widziałam tyle piękniejszych!
Kasiu, witaj, IM Królewskim Mościom zachwytów nigdy zbyt wiele, a i ja radam pochwałom
Nie potrafię zamieścić tego zdjęcia we wskazanym miejscu, i brak mi pewności, że na tron zasłużyło - widziałam tyle piękniejszych!
Kasiu, witaj, IM Królewskim Mościom zachwytów nigdy zbyt wiele, a i ja radam pochwałom