Proponujemy brać jako główny czynnik przy ocenie:
- stopień BEZAWARYJNOŚCI po kilku latach
- najmniejszy spadek wartości auta.
- ekonomiczne aspekty
- nowinki techniczne
Może jest ktoś z Nas, kto jest "z branży MOTO" ...?
Zapraszam do dyskusji.
![Exclamation :!:](./images/smiles/icon_exclaim.gif)
![;:4](./images/smiles/grouphug.gif)
![czytaj ! ;:132](./images/smiles/book.gif)
Ja miałam przez 10 lat Peugeota ale 106 itinea . Zawieszenie miał jednak tak niskie, że każda dziura w jezdni była koszmarem. Stylistykę moim zdaniem mają nawet ładną, ale w praktyce tego typu auta nadają się tylko na francuskie drogi.Erazm pisze:Dla mnie bardzo dobrym samochodem jest Peugeot 206. Trzy lata jazdy i żadnej awarii. Nawet nie uzupełniałem nigdy poziomu oleju. Jedyna wada - to nie jest samochód za bardzo na nasze fatalne drogi...