...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6068
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wando nie wiem dlaczego ale chcąc napisać do Ciebie trzeba się jeszcze raz zalogować.Piękne masz róże.Jesienią posadziłam trzy Nostalgie teraz czekam wiosny i mam nadzieję że pięknie zakwitną.Robisz super zdjęcia.
Pozdrawiam Alicja.
Pozdrawiam Alicja.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25143
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Trafiłam do nowego wątku
I to o różach.
Będę śledziła tak jak tamten.
I to o różach.
Będę śledziła tak jak tamten.
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Mili Goście mego ogródka, szczęścia Wam życzę na każdy z 365 dni kolejnego roku. Niech Wam się Radość wszelka mnoży. Niech czułością zakwita. Niech serce zachwycone światem i naszymi ogrodami owocem będzie. Niech pukania do drzwi zapowiada wspaniałe spotkanie a wyciągnięte ramię - serdeczny uścisk.
SZCZĘŚLIWEGO CAŁEGO ROKU
SZCZĘŚLIWEGO CAŁEGO ROKU
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wandziu ,Nostalgia piękna.Też nie przepadam za dwukolorowymi ale Nostalgia ze swoimi kolorami bardzo mi odpowiada.
Witam w Nowym Roku
Witam w Nowym Roku
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Masz ją w formie pnącej, jak widzę. Piękna u ciebie
Ja też posiadam takową, ale u mnie jest zawodna i chorowita.
Czasami nawet zadaję sobie pytanie, po co ją jeszcze mam. No chyba że obficie zakwitnie, wtedy już wiem!
Ja też posiadam takową, ale u mnie jest zawodna i chorowita.
Czasami nawet zadaję sobie pytanie, po co ją jeszcze mam. No chyba że obficie zakwitnie, wtedy już wiem!
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Wendy, melduję się w Twoim wątku i podziwiam
Jakoś omijałam dotąd Schneewittchen, mam mało miejsca i wciąż powtarzałam sobie: eee, banalna... Chyba mi na mózg padło, trzeba ten błąd naprawić
Jakoś omijałam dotąd Schneewittchen, mam mało miejsca i wciąż powtarzałam sobie: eee, banalna... Chyba mi na mózg padło, trzeba ten błąd naprawić
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Oliwko, stawiamy sobie podobne pytania, tylko odpowiedzi może różne Póki pojawiają się kwiaty - nie mam sumienia zastąpić ją nową. U mnie też kicha i postękuje, pierwsza poddaje się czarnej plamistości..., choć znam ogród, w którym nie chucha się na nią a ona kwitnie oszalała pełnią czystych kwiatów. Więc może to na nią sposób? I niezmiennie oczekuję, że wrócą niegdysiejsze pory roku, w tym słoneczne lata i róże zdrowiem i urodą odpłacą za naszą troskę... Może też i niesłusznie rozpieszczona?
Beatko, gdybym nie miała Schneewittchen, jej miejsce zajęłaby któraś z pięknotek z ogrodu Oliwki - mniej delikatna, aromatniejsza, wdzięczniejsza... A tymczasem pozwalam jej wabić motyle pod biało-fioletem glicynii, pośród białych i fioletowych dzwonków i naparstnic.
Beatko, gdybym nie miała Schneewittchen, jej miejsce zajęłaby któraś z pięknotek z ogrodu Oliwki - mniej delikatna, aromatniejsza, wdzięczniejsza... A tymczasem pozwalam jej wabić motyle pod biało-fioletem glicynii, pośród białych i fioletowych dzwonków i naparstnic.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Hm....ja też sobie zadaję to pytanie.Po co? u mnie też taka kapryśnaoliwka pisze:Masz ją w formie pnącej, jak widzę. Piękna u ciebie
Ja też posiadam takową, ale u mnie jest zawodna i chorowita.
Czasami nawet zadaję sobie pytanie, po co ją jeszcze mam. No chyba że obficie zakwitnie, wtedy już wiem!
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Gdyby tak tylko stawiać kwestię róż - niewiele z nich ostałoby się w naszych ogrodach.
Pewnie każdy argument na "za" bądź "przeciw" da się bardziej lub mniej przekonująco bezemocjonalnie dowieść, ale na końcu i tak wybrzmi stwierdzenie, że Schneewittchen jest ulubienicę mego eM!!! I basta!
Pewnie każdy argument na "za" bądź "przeciw" da się bardziej lub mniej przekonująco bezemocjonalnie dowieść, ale na końcu i tak wybrzmi stwierdzenie, że Schneewittchen jest ulubienicę mego eM!!! I basta!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25143
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Ja zakupiłam Iceberga w tym roku, ale nie formę pnącą. Mam nadzieję, że będzie jej u mnie dobrze.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Mąż rzecz święta i jak się podoba to niech rośnie.U mnie dzięki temu,że też się podobają globalnie mam nieocenioną pomoc :P
Co do kaprysów róż-no cóż maja prawo-w końcu królowe są,Podobno
Co do kaprysów róż-no cóż maja prawo-w końcu królowe są,Podobno
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: ...w moim ogrodzie za murem z półcienia...
Hmmm... Jednak dobrze, że na razie zima, wobec tylu różnych opinii trzeba się chyba przespać z tym pomysłem i to parę razy. Osobiście widziałam tylko jeden idealnie piękny krzew Schn., myślałam, że to dlatego, iż mieszkam w lesie
Mój M. obdarzył uczuciem Harrison`s Yellow i to zanim zakwitła; twierdzi, że żadna róża nie ma tak pięknych listków
Mój M. obdarzył uczuciem Harrison`s Yellow i to zanim zakwitła; twierdzi, że żadna róża nie ma tak pięknych listków