Ja mam u siebie phalaenopsis PK Miki, wdzięczna hybryda. Trzymam swoją w sphagnum, które wymieniam co roku chyba że wcześniej się rozpada to czasem 2razy do roku. Kwitnie teraz, w tamtym roku jakoś później kwitla (musiałabym sprawdzić u siebie w wątku kiedy dokładnie). Wcześniej eksperymentowalam z podłożem np zmieniając je (stopniowo) na korę, przez chwilę próbowałam mieszanki sphagnum z keramzytem ale suma sumarum najlepiej jej jest w luźno osadzonym sphagnum. Podlewam jak mech lekko przeschnie, nigdy nie czekam aż korzonki będą całkiem srebrne tak jak u innych phalaenopsis ponieważ ona nie toleruje mocnego przesuszenia, będzie to widoczne po liściach, bo jak będą ochlaple tzn że ma za sucho. Nawożę oszczędnie nawozami pp blossom buster i grow mix (w zależności od fazy wzrostu) . Środowisko wilgotne, ciepłe i jasne (u mnie najniższa temp w jakiej świetnie sobie radziła to 18st). Oczywiście dodatkowa wentylacja doniczki(dziury po bokach) muszą być. Kwiat ma piękny soczysty kolor magenty i piękny intensywny zapach, który jest nadal lekko wyczuwalny wieczorem. Super zakup
![super ;:333](./images/smiles/thumbsup.gif)