Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22102
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
W tym przypadku - spolszczeń absolutnie nie bazowałabym na Wikipedii,bo któż ją tworzy na dobrą sprawę?
Jeśli uwzględniono nawet tę ".." nazwę to nie mam wątpliwości jakie inne 'kwiatki' można tam spotkać.
Jeśli uwzględniono nawet tę ".." nazwę to nie mam wątpliwości jakie inne 'kwiatki' można tam spotkać.
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Spolszczenie jest poprawne wtedy, kiedy jest zgodne z wymową łacińską, napiszemy je zwykłą czcionką, z małej litery i wszystkie znaki w nazwie będą przekształcone w polskie litery.A więc nie widzę nic błędnego w zapisie eszynantus czy falenopsis. (Dotyczy to tylko nazw rodzajowych, z gatunkowymi ponoć nie robi się tego). Tym bardziej, że zasady języka polskiego zalecają używanie spolszczeń, łacińska pisownia dopuszczalna jest tylko w tekstach naukowych, no chyba, że dyskutujemy na jakiś bardzo konkretny temat i użycie łaciny jest niezbędne. Łacińską nazwę powinniśmy wtedy zapisywać kursywą. Znalazłam ciekawy artykuł na temat pisowni nazw roślin, ale nie wiem, czy mogę tu wkleić, bo to inne forum kwiatowe. ;)
Z tego, co wyczytałam, to poprawnie spolszczone i zapisane Kalanchoe powinno się zapisywać kalanche. I tylko tak! Dobrze wiedzieć.
Z tego, co wyczytałam, to poprawnie spolszczone i zapisane Kalanchoe powinno się zapisywać kalanche. I tylko tak! Dobrze wiedzieć.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1707
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Nie miałem nigdy łaciny na zajęciach - ale miałem wiele zajęć, gdzie nazwy łacińskie roślin czy innych organizmów były podstawą i dlatego trochę dziwi mnie spolszczenie 'eszynantus' - nikt nam nigdy nie mówił, że 'sch' czytamy 'sz' (tak jest w języku niemieckim), wymowa 'aesch' brzmi chyba 'esch' (choć słyszałem też 'esk'), ale nie 'esz' więc Aeschnanthus po spolszczeniu chyba powinno brzmieć eschynantus. Tak jak pisałem - nigdy nie miałem zajęć z języka łacińskiego, mogę się mylić;)
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Bardzo ciekawa uwaga! aczkolwiek może to jest tak, że w botanice obowiazuja nieco inne reguły (bo np. w klasycznej łacinie końcówkę -tio czyta się rzeczywiście, jako t+i+o, natomiast to samo w tekstach kościelnych i medycynie już jako -cjo)
Co do samego apelu to rzeczywiście jest to i problematyczne i czasem wkurzajace, chociaż przyznam, że zdarza mi się używać "skrótów nazwowych" przy pisaniu o kaktusach, ale najczęściej w tym samym poście zamieszczam zdjęcia opatrzone poprawną i pełną nazwą łacińską jako podpisem do zdjęcia.
Poza tym co innego nazwy spolszczone, co innego zwyczajowe ogólnie przyjęte, a co innego logiczne, choć infantylne zdrobnienia.
W sumie chyba najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby zachować zdrową równowagę
Co do samego apelu to rzeczywiście jest to i problematyczne i czasem wkurzajace, chociaż przyznam, że zdarza mi się używać "skrótów nazwowych" przy pisaniu o kaktusach, ale najczęściej w tym samym poście zamieszczam zdjęcia opatrzone poprawną i pełną nazwą łacińską jako podpisem do zdjęcia.
Poza tym co innego nazwy spolszczone, co innego zwyczajowe ogólnie przyjęte, a co innego logiczne, choć infantylne zdrobnienia.
W sumie chyba najważniejsze w tym wszystkim jest to, żeby zachować zdrową równowagę
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Dobry temat. To może przedstawię chyba najgorszy z możliwych przykładów. Yucca. Dawno temu czytałem artykuł gdzie zapytano prof. Miodka, jak poprawnie pisać spolszczoną nazwę tej rośliny. JUKA- taka była jego odpowiedź. A co na forach? jucca, yukka, yuca, yucci, jucci, jukki, yuccą itd........ Nawet nie wiem jak wypowiedzieć niektóre z tych wyrazów.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Jeżeli posługujemy się nazwą łacińską i oryginalnym zapisem, to czegoś takiego nie powinno się odmieniać. Jeżeli używamy formy spolszczonej, albo polskiego odpowiednika to już tak.
Dużo ciekawych informacji jest tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 30&t=59152
Wątek wprawdzie z działu o kaktusach, ale nadaje się do poczytania dla wszystkich.
Dużo ciekawych informacji jest tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 30&t=59152
Wątek wprawdzie z działu o kaktusach, ale nadaje się do poczytania dla wszystkich.
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki .. itd...
Stokrotkania pisze:A wiecie co, mnie tylko jedna nazwa irytuje hibcio, hipek.
Cały czas myślałam, że pod ta nazwą kryje się hibiskus. Ostatnio zdębiałam jak zobaczyłam, że forumki nazywają tak również hippeastrum.
I bądź tu mądra.
Od tej pory hibiskusa nazywam prawidłowo.
Bo hibek to hibiskus, a hipek to hippeastrum .
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Znalazłem nową odmianę słowa Yucca - Yucka, Yucki.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22102
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Ot do czego prowadzi nieprecyzyjnośc i niefrasobliwość ludzka
Ale jak kto ale ogrodnicy amatorzy i hobbyści również, powinni trzymać się poprawności.
Ale jak kto ale ogrodnicy amatorzy i hobbyści również, powinni trzymać się poprawności.
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Ponieważ MOD usunął te cześć mojego postu z wątku o plumeriach i podał ten watek, wiec wklejam tu:
"Trochę boje się używać słowa plumcie, bo zaraz moderator mnie zjedzie. Chociaż tu będzie chyba pole do dyskusji, bo np plumcia lub plumercia to takie samo zdrobnienie jak tulipanek czy dalijka [...]"
Czy zdrobnienia są zabronione?
Pozdrawiam, Anna
"Trochę boje się używać słowa plumcie, bo zaraz moderator mnie zjedzie. Chociaż tu będzie chyba pole do dyskusji, bo np plumcia lub plumercia to takie samo zdrobnienie jak tulipanek czy dalijka [...]"
Czy zdrobnienia są zabronione?
Pozdrawiam, Anna
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki,kobylki,strelki... itd.
Mi zdrobnienia zupełnie nie przeszkadzają, wręcz wydają się miłe . Sądzę,że wszystko zależy od kontekstu, w jakim się ich używa. Na forum nie rażą mnie zupełnie.
Pozdrawiam Ula
Mój działkowy ogródek
Mój działkowy ogródek
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Robsiki,olki,hojki,benki,eszki .. itd...
W sumie teraz do dla mnie bardziej zrozumiałe, ale po co sobie utrudniaćmajreg pisze:Stokrotkania pisze:A wiecie co, mnie tylko jedna nazwa irytuje hibcio, hipek.
Cały czas myślałam, że pod ta nazwą kryje się hibiskus. Ostatnio zdębiałam jak zobaczyłam, że forumki nazywają tak również hippeastrum.
I bądź tu mądra.
Od tej pory hibiskusa nazywam prawidłowo.
Bo hibek to hibiskus, a hipek to hippeastrum .
Karo Karolino zadziwia mnie te forum, czytam stare posty i zauważam, że nadal są tak bardzo aktualne na FO jakby czas się zatrzymał, tylko ludzi nowych przybyło..