kuneg pisze:
To co?
Zaczynamy?
No to start!
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
![serduszko ;:167](./images/smiles/heart.gif)
No to start
![;:3](./images/smiles/slonko2.gif)
kuneg pisze:
To co?
Zaczynamy?
No to start!
Bogusiu dziękuję, że o tym wspomniałaś. Za Twoją sugestią w sobotę jadłam jabłka gotowane. Słodkie obrane jabłuszka wrzuciłam do małej ilości wrzącej wody. Po zagotowaniu wyłączyłam kuchenkę i pod przykryciem doparowały. Były pyszne , wodę po gotowaniu wypiłam, też jest smaczna mimo że bez dodatku cukru. Bardzo lubię pieczone jabłuszka i też będę je częściej zastępowała surowymi.Bobka pisze:Z jabłuszkami trzeba troszkę uważać ,ponieważ procesy gnilne w jelitach ,źle działają
na ściany jelita .A to jelita są odpowiedzialne za układ odpornościowy człowieka .
Też rozważałam wczasy odchudzające, ale jakoś szkoda mi kasy. Zapisałam się na fitnes u nas , szukam inspiracji w grupach na fb. Ostatnio bardzo mi sprzyja obserwowanie i słuchanie life w grupach ,,Dieta mentalna'' i ''Zupomania''. Sama, chyba dam radę sobie to wszystko poukładać. Każdy z nas jest inny-oryginalnyBobka pisze:A ja szukam dobrego miejsca gdzie mądrze odchudzają,mądrze to znaczy ,dostosowaną
dietą indywidualną i ćwiczeniami odpowiednimi dla każdej osoby u nich .
W przyszłym roku chcę wskoczyć na 14 dni lub więcej ,koniecznie
Koleżanki życzę sukcesów![]()