Nie trzymają się, powiadasz? Ciekawe dlaczego?
Kupiłaś oba powojniki dobre do najchłodniejszych stref klimatycznych w Polsce, więc nie powinny przemarzać. oba do cięcia słabego, czyli zachowawczego, może tu jest problem, bo np. podsychają w zimie i ludziom się wydaje, że przemarzły? Ja mam tylko takie powojniki, które tnie się silnie, czyli na 10-20 cm od ziemi (co roku), te nie przemarzają tak łatwo
Zerknij koniecznie na doskonałe strony:
-
http://www.clematis.com.pl/wms/688.html
-
http://www.clematis.com.pl/wms/322.html ... number=339
Wynika z opisu tam zamieszczonego, że Cream nie lubi pełnego słońca, można go sadzić nawet od północy, a w opisie na aukcji All widziałam odwrotnie
![Shocked :shock:](./images/smiles/icon_eek.gif)
Wrrr, znowu komuś roślina będzie chorowała, albo szybko się wykruszy, bo opis na aukcji był świetny marketingowo, ale zawierał totalnie błędy
Powojniki miewają skłonność do łapania chorób grzybowych, pewnie nie zaszkodzi podlewać je co jakiś czas Aliette, czy czymś podobnym, Ale co z tą grzybnią, to nie umiem powiedzieć. Czy to jest grzyb? Jeśli tak, to co to za grzyb? Czy to może być szkodliwy grzyb atakujący też inne rośliny, niż lilaki? Kto podpowie?