Leszku - Snow Queen a różowawa ... OK. Nie zaczynam rozmów o kolorach , bo mnie znowu do porządku przywołają.
tu.ja : no po prostu zatrzęsienie kwiatów ! Jakoś im dogadzałaś , czy akurat tak samo wyszło ?
Ta 'Innocent Blush' pięknie odpowiedziała swoją urodą na imię - tak delikatnie zawstydzona.
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Guernsey też Cię nie zawiódł . Mój w czasach świetności też taki bywał. W tym roku rozłożył pędy po bzie i zniknął wśród listowia.